Modelarstwo kolejowe wielkości  Z -1:220
Standard dla skali Z - Wersja do druku

+- Modelarstwo kolejowe wielkości Z -1:220 (https://forum.trybunaly.eu)
+-- Dział: Główny (/forumdisplay.php?fid=1)
+--- Dział: FREMO (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Wątek: Standard dla skali Z (/showthread.php?tid=8)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


RE: Standard dla skali Z - Kaczor - 20-01-2016 20:10

(20-01-2016 16:56)Zdrada69 napisał(a):  Panowie,
Tak sobie pomyślałem że może jakiś prosty modulik by machnąć też na zachętę ... No i zaczęło się myślenie i kombinowanie. Wydawało mi się, że wysokość czoła w standardzie to 10 cm ale ... pogrzebałem i rysunki mówią 7 cm. Lampka ostrzegawcza mi się zapaliła.
Rozwiązaniem stosowanym w TT w takich przypadkach jest użycie poszerzonego dwukrotnie czoła:
[Obrazek: HqH745.jpg]

Enkowcy zdaje się mają jeszcze bardziej liberalne podejście i określają tylko minimalną szerokość.


RE: Standard dla skali Z - Misiek - 20-01-2016 20:36

(20-01-2016 20:10)Kaczor napisał(a):  Enkowcy zdaje się mają jeszcze bardziej liberalne podejście i określają tylko minimalną szerokość.
Profil płaski u nas ma 10cm i już.
Co do szerokości, to te minimum po ostatnich przemyśleniach trochę boli, ale to moje zdanie, odnośnie kilku pomysłów budowy modułów.

Kaczor - sęk w tym, że różnorodność wysokości modułów w TT nie da się dopasować do makiety ustawionej na stole - część modułów musiałaby np. wisieć.


RE: Standard dla skali Z - Kaczor - 20-01-2016 20:56

Może więc warto podyskutować o wyglądzie profilu w Z kiedy nie istnieją żadne moduły Wink


RE: Standard dla skali Z - Zdrada69 - 20-01-2016 21:47

(20-01-2016 20:00)Misiek napisał(a):  np. napęd serwami.
jakoś nie mam zaufania do różnego rodzaju "cewek"

Rozumiem podejście - pewnie oparte na pewnych doświadczeniach - nie mam pojęcia jak dobre i wytrzymałe są napędy do semaforów Viessmanna. Wiem jednak, że:

- alternatywą są Markliny, które wyglądają kiepsko ze względu na napęd na powierzchni makiety:

[Obrazek: semafor.jpg]

- wydatek na Viessmanna nie jest mały (niecałe 200 pln chyba) a przy tak małej liczbie Zetkowiczów i tak może być problem ze znalezieniem takich którzy będą skłonni przerabiać (lub będą mieli umiejętności). Ja ze zwrotnicami walczyłem parę miesięcy aby pozbyć się tych narośli jakimi są napędy i chciało to działać z napędami pod makietowymi. Jeśli alternatywą jest korekta wysokości czoła w sytuacji w której tylko wilczeecho ma coś zrobione - i niekoniecznie musi to być "niekorygowalne" to warto o tym przynajmniej porozmawiać.

(20-01-2016 18:12)wilczeecho napisał(a):  Powiem tak osobiście zbudowałem moduły o wysokości 7cm jak na rysunku i jak dla mnie to jest idealny poręczny wymiar. sądzę że dużo lepszą opcją było by przerobić semafory tak by nie wystawały Smile

1. Nie wiem czy realnie to takie proste i wielu może nie dać sobie rady ...
2. Robiłeś tylko "szlak" więc nie spotkałeś się z tym "problemem"

JAK ZBUDOWAŁEŚ TO GDZIE FOTY foty czekamy - podnieś nas na duchu, zmotywuj innych !

Żeby nie być gołosłownym. Tym razem nie semafor ale tarcza ostrzegawcza:

[Obrazek: IMG_3479.jpg]

Bez wątpliwości od powierzchni makiety do dolnej krawędzi napędu 8 cm. Panowie - ja osobiście uważam że warto jeszcze teraz to skorygować. A w przypadku Zetki wydaje mi się, że jest prawdopodobne rozstawianie na stołach - przy 7 cm taki moduł nie wchodzi w grę albo inne trzeba "podnosić". To będzie problem z wypoziomowaniem.


RE: Standard dla skali Z - wilczeecho - 21-01-2016 12:19

chyba wpadłem na rozwiązanie problemu korekcji skrzynek. Nic nie stoi na przeszkodzi by do skrzynek mniejszych niż 10cm dorobić przykręcane nóżki tak by te 10cm było. wtedy będzie można nie tylko stawiać na stole ale i montować większe nóżki by moduły mogły stać samodzielnie. Zrobiłem w sensie że skrzynki niestety mam pewien problem z podtorzem (korkiem) nad rozwiązaniem którego wciąż myśle. fotki wstawię jak już się z tym uporam i tory będą gotowe Wink


RE: Standard dla skali Z - Kaczor - 21-01-2016 12:57

Proponuję zatem zwiększyć wysokość profilu do 10cm tak jak jest w N i TT...


RE: Standard dla skali Z - Zdrada69 - 21-01-2016 15:02

(21-01-2016 12:19)wilczeecho napisał(a):  chyba wpadłem na rozwiązanie problemu korekcji skrzynek. Nic nie stoi na przeszkodzi by do skrzynek mniejszych niż 10cm dorobić przykręcane nóżki tak by te 10cm było. wtedy będzie można nie tylko stawiać na stole ale i montować większe nóżki by moduły mogły stać samodzielnie. Zrobiłem w sensie że skrzynki niestety mam pewien problem z podtorzem (korkiem) nad rozwiązaniem którego wciąż myśle. fotki wstawię jak już się z tym uporam i tory będą gotowe Wink


Dobry pomysł. Można też będzie mieć dodatkowe profile czołowe 10 cm - przycięte od góry na grubość płyty modułu i skręcając dwa moduły od środka skrzynki przykręcić śruby przez trzy czoła (dwa ze skrzynek i jeden dołożony) - wtedy powstaną "nogi" a powinno być idealnie spasowane.

Korek - tez natknąłem się na ten problem - chciałem kupić gotowy podkład ale firma która to robi wycofała inne skale i ma tylko HO. Są do kupienia całe płyty - http://korkowy.pl/korek-modelarski.html ale wolałbym już docięty i gotowy. Jak ktoś wie gdzie jest dostepny - niech krzyczy !


RE: Standard dla skali Z - wilczeecho - 21-01-2016 15:26

(21-01-2016 15:02)Zdrada69 napisał(a):  Korek - tez natknąłem się na ten problem - chciałem kupić gotowy podkład ale firma która to robi wycofała inne skale i ma tylko HO. Są do kupienia całe płyty - http://korkowy.pl/korek-modelarski.html ale wolałbym już docięty i gotowy. Jak ktoś wie gdzie jest dostepny - niech krzyczy !

To samo. Do tego obsługa tej firmy to ahhh szkoda gadać. Napisałem do nich w tej sprawie a nawet im się nie chciało emaila przeczytać tylko wkleili mi link do strony którą cytowałem... potrzebuje 2 różnych profili jeśli ktoś wie gdzie są dostępne niech da znać mi i koledze zdradzie. Smile


RE: Standard dla skali Z - Kaczor - 21-01-2016 19:01

Nożyk i jedziesz Wink I tak wszystko zniknie pod tłuczniem wiec nie musi być super precyzyjne.


RE: Standard dla skali Z - Misiek - 21-01-2016 20:28

Korek jest w Leroy, 3mm grubości, 10metrów bieżących.
Jednostkowo kosztuje mniej niż KORK.pl czy korkowy.pl, zapewne.
Można się też pofatygować do jakiejś firmy reklamowej i zapytać o ścinki "spienionego PCV" - też się obrabia nożykiem.
Kwestia doboru grubości do potrzeb.

10cm wysokość profili - ma to sens.
.


RE: Standard dla skali Z - Kaczor - 21-01-2016 22:48

Może tak?
[Obrazek: 0AKIuN.jpg]


RE: Standard dla skali Z - Zdrada69 - 22-01-2016 22:29

(21-01-2016 22:48)Kaczor napisał(a):  Może tak?

Ewentualnie do rozważenia - jak już kolega Wilczeecho posklejał skrzynki - z otworem do przeprowadzenia elektryki i otworami na śruby na wysokości wynikającej z boku 7 cm to może w profilu 10 cm nie powinny być centrowane a podniesione do góry - inaczej nie da się połączyć i wypoziomować.

No i jeszcze jeden element - czy i jakie było zastanawianie się nad odległością pomiędzy torami na linii dwutorowej. Kaczor proponuje 20 mm. Amerykanie w swoim standardzie mają 26 mm. Nie wiem czy to efekt doświadczeń w mijaniu dłuższych wagonów czy może jakiś inny powód ?


RE: Standard dla skali Z - Kaczor - 22-01-2016 23:57

20 mm wynika z przeliczenia rzeczywistych odległości między torami (przyjmując w realu 4500mm). Na łukach oczywiście należy zgodnie ze sztuką powiększyć tę odległość. Makieta modułowa ma to do siebie że łuki muszą mieć realistycznie promienie (w Zetce to będzie min. 800mm dla linii dwutorowej, 500mm dla jednotorowej). Dzięki temu nie ma niebezpieczeństwa wyjazdu wagonów poza skrajnię plus makieta będzie realistyczna.

Oczywiście odległość między torami można dla bezpieczeństwa nieco zwiększyć np do 25mm - wtedy będzie pasować gotowy rozjazd Rokuhan Wink https://www.youtube.com/watch?v=8X4X5aVR-B0


RE: Standard dla skali Z - Zdrada69 - 24-01-2016 19:09

(22-01-2016 23:57)Kaczor napisał(a):  20 mm wynika z przeliczenia rzeczywistych odległości między torami (przyjmując w realu 4500mm). Na łukach oczywiście należy zgodnie ze sztuką powiększyć tę odległość. Makieta modułowa ma to do siebie że łuki muszą mieć realistycznie promienie (w Zetce to będzie min. 800mm dla linii dwutorowej, 500mm dla jednotorowej). Dzięki temu nie ma niebezpieczeństwa wyjazdu wagonów poza skrajnię plus makieta będzie realistyczna.

Oczywiście odległość między torami można dla bezpieczeństwa nieco zwiększyć np do 25mm - wtedy będzie pasować gotowy rozjazd Rokuhan Wink https://www.youtube.com/watch?v=8X4X5aVR-B0

Z podejściem do lukow generalnie sie zgadzam - to załatwi tez problem skrajni wagonów ale geometria rozjazdów jest chyba kluczem. Sprawdziłem Marklina - na ten moment nie w realu bo jestem poza domem ale wg pomiarów w SCARMie też wychodzi że przejście miedzy dwoma torami przy pomocy
rozjazdów prostych wymaga 25 mm odległości między torami. Myśle że to powinno przesądzać o standardzie i odległości 25 mm.

Na rysunku ostatecznym powinna byc tez wskazana precyzyjnie wysokość toru na płytą makiety. Ja cały czas obawiam się też tych łączeń na styk. Myślę że już 0,5 mm różnicy poziomów będzie dużym problemem.


RE: Standard dla skali Z - Kaczor - 24-01-2016 23:07

Cytat:Na rysunku ostatecznym powinna byc tez wskazana precyzyjnie wysokość toru na płytą makiety. Ja cały czas obawiam się też tych łączeń na styk. Myślę że już 0,5 mm różnicy poziomów będzie dużym problemem.
Najważniejszym wskaźnikiem jest odległość główki szyny od podłogi (najczęściej 100cm). Przy skręcaniu modułów w makietę niedokładności rzędu 0,5mm są do przełknięcia.


RE: Standard dla skali Z - hugwa - 25-01-2016 10:40

Odległość między torami nie powinna wynikać z geometrii rozjazdów bo dotyczy szlaku.
Wg NEM łuki o promienu większym niż 400 mm nie wymagają zwiększania rozstawu nawet dla wagonów grupy C.
http://www.morop.eu/de/normes/nem112_d.pdf
Im mniej tym ładniej - taka uwaga z marginesu.


RE: Standard dla skali Z - Kaczor - 25-01-2016 14:42

Z załączonej normy wynika że 20mm między osiami dwutoru jest prawidłowe więc zostaje Wink


RE: Standard dla skali Z - hugwa - 25-01-2016 16:20

(24-01-2016 23:07)Kaczor napisał(a):  Najważniejszym wskaźnikiem jest odległość główki szyny od podłogi (najczęściej 100cm). Przy skręcaniu modułów w makietę niedokładności rzędu 0,5mm są do przełknięcia.

Ważniejsza jest wysokość główki względem osi otworów albo górną powierzchnią czoła. Wysokość modułu nad podłogą jest trzeciorzędna, teraz to jest 100 ale kiedyś może być 130 albo 80. Nóżki można obcinkować albo podługasić, a jak nasyp jednego modułu będzie wyższy o dwa milimetry od sąsiedniego to cały misterny plan w....


RE: Standard dla skali Z - Kaczor - 12-05-2016 14:31

Wersja 10 centymetrowa profilu dostępna tu:
https://drive.google.com/open?id=0B_-w--LkzXtsdUhVLUh0NlRWWnM


RE: Standard dla skali Z - hugwa - 17-05-2016 09:33

Przydałyby się jeszcze szerokości podstaw nasypów.