Być może są wśród nas początkujący modelarze więc postanowiłem założyć wątek o podstawowym wyposażeniu warsztatu modelarza. Kolejność przypadkowa:
Mata do cięcia - aby nie niszczyć sobie stołu
Noże i skalpele
Na początek wystarczy skalpel modelarski i kilka wymiennych ostrzy, zaostrzone, zaokrąglone i płaskie. Niekoniecznie należy kupować wypasione zestawy z których większość komponentów zostaje niewykorzystana. Wartymi polecenia są też zwykłe żyletki, idelane do cięcia plastiku, a po potraktowaniu nożykiem do tapet zmieniają się w minipiłę. Zwykłe noże do tapet również zawsze się przydają.
Nożyczki
Polecam nożyczki chirurgiczne.
Pęsety
Nie polecam zakupów tanich zestawów z supermaretów, do niczego się nie nadają. Warto zainwestować w porządny zestaw w krórym będzie pęseta płaska, zaostrzona do drobnych elementów i samozamykająca się.
Pilniki
Zestaw małych pilników "iglaków".
Papiery ścierne Różne gradacje od 100 do 2000. Przydatne są też patyczki do paznokci
Wiertła
Zestaw mini wierteł kosztuje kilka złotych. Warto też zaopoatrzyć się w obsadkę.
Mini śrubokręty
Niezastąpione przy rozkręcaniu modeli.
Szczypce płaskie
Najlepiej dwa rodzaje - z wąskim końcem oraz szersze. Przydatne np. przy gięciu blaszek fototrawionych.
Szczypce do cięcia - boczne
Pędzle - w modelarstwi kolejowym przydają się wszelkie rozmmiary i kształty
Małe imadło -bardzo przydane
"Trzecia ręka" - również fajne narzędzie
Liniały
Liniały vel linijki, najlepiej stalowe.
Cyfrowa suwmiarka
Lutownica z regulacją temperatury
Inne:
Strzykawki i igły
"Palety" do farb - z pustych opakowań po lekarstwach, słodyczach itp
Waciki, wykałaczki - jako mieszadła farb itp
Lista jest tylko "z grubsza". Proszę o propozycje kolejnych przedmiotów "must have" w warsztacie