10-05-2014, 19:59
Tak - nie wiem do którego wątku taki temat dać, więc próbuje otworzyć temat nowy. Jak zapewne doświadczone grono tubylców wie - zetka to skala praktycznie bez widoków na modele polskich kolei. Nie chodzi mi jednak o spalszczanie istniejącego taboru, a raczej o wydłubanie "karoserii" we własnym zakresie. I tu zapewne wiecie doskonale pojawia się problem bo w tej skali trzeba mies wyczucie zegarmistrza by coś zrobić, zarazem z drugiej strony można takie małe elementy wydrukować np. na bristolu i po wycięciu i udanym sklejeniu zaprawić lakierem, co może dać i dobry efekt. Moje pytanie do was jest więc takie. Czy da się skądś wziąć / kupić wózek jezdny z silniczkiem sam. Chcę spróbować zrobić coś co w dzieciństwie zawsze chciałem mieć do H0 ale jakoś się nie udało. Mam na myśli zrobienie korpusu czerwonego tramwaju 4N
Przydał by się taki gotowy układ jezdny by posklejany korpus nasadzić. Oczywiście dobrze by odległość osi odpowiadał w skali rzeczywistej odległości w skali. Od biedy zastosuję jakiś kawałek wagonika - ale nici wtedy z jazdy. No zobaczymy jak to wyjdzie. Aha... może ktoś ma gotowy skan kartek kartonowej składanki w dowolnej skali to bym se wydrukował
Ale pantograf to taki jak w moim mieście jeździ.... znaczy szczecińska linia 0 aktualnie, zresztą z tego co pamiętam wszystkie tramwaje w szczecinie zawsze miały ten typ pantografu i maja do dziś:
Przydał by się taki gotowy układ jezdny by posklejany korpus nasadzić. Oczywiście dobrze by odległość osi odpowiadał w skali rzeczywistej odległości w skali. Od biedy zastosuję jakiś kawałek wagonika - ale nici wtedy z jazdy. No zobaczymy jak to wyjdzie. Aha... może ktoś ma gotowy skan kartek kartonowej składanki w dowolnej skali to bym se wydrukował
Ale pantograf to taki jak w moim mieście jeździ.... znaczy szczecińska linia 0 aktualnie, zresztą z tego co pamiętam wszystkie tramwaje w szczecinie zawsze miały ten typ pantografu i maja do dziś: