27-02-2018, 21:17
Z uwagi na to że brakuje mi czegoś konkretnego do mojej przyszłej SP 47 postanowiłem że spróbuję wymodelować wagon osobowy. Na pierwszy ogień poszła 1 klasa wagonu 112A.
Widok jednej z pierwszych wersji 3D ....
Założenie mojego do tego projektu jest takie:
- model będzie się poruszał na seryjnych wózkach wagonów osobowych Marklina. Jedyne co planuję w nich modyfikować to sprzęg.
- gniazdo pod wózek ma być wykorzystane z seryjnego wagonu. Nie będę projektował gniazda do druku 3D, uważam że to miejsce powinno być tak jak oryginał - czyli trochę elastyczne. Niestety plastik z którego jest drukowany model jest sztywny i tego nie gwarantuje, a szkoda mieć zrobiony model z popękanym gniazdem pod wózek. Poza tym jak z wagonu dawcy wykorzystam wózki i okna... to po co mi buda....
- do oszklenia wagonu przewiduję użycie seryjnych listew z oknami. Aby uniknąć cofnięcia lica szyby w głąb ściany, zrobiłem od wewnątrz pudła wagonu korytko po to aby szyby się ładnie schowały w niej i zlicowały z pudlem.
- całe podwozie z elementami skrzyń na akumulatory i inne drobiazgi chce wydrukować jako osobny element w czarnym plastiku. Robię to po aby się dało to łatwo pomalować na kolor czarny bez potrzeby maskowania całego wagonu, a do tego że jakoś trzeba zamknąć pudło wagonu.
Wagon jest przewidziany jako cały monolit, celem utrzymania jego sztywności i geometrii na dłuższy czas. Nie będę robił wzorem Marklina że dach to osobna część bowiem sklejenie tego ładnie będzie trudne. Od spodu wagonu są wzmocnienia, oraz dziury dzięki którym (mam nadzieję będzie się dało wprawić okna
Zobaczymy jak wyjdzie. Tu wersja robocza przed finałem
Widok jednej z pierwszych wersji 3D ....
Założenie mojego do tego projektu jest takie:
- model będzie się poruszał na seryjnych wózkach wagonów osobowych Marklina. Jedyne co planuję w nich modyfikować to sprzęg.
- gniazdo pod wózek ma być wykorzystane z seryjnego wagonu. Nie będę projektował gniazda do druku 3D, uważam że to miejsce powinno być tak jak oryginał - czyli trochę elastyczne. Niestety plastik z którego jest drukowany model jest sztywny i tego nie gwarantuje, a szkoda mieć zrobiony model z popękanym gniazdem pod wózek. Poza tym jak z wagonu dawcy wykorzystam wózki i okna... to po co mi buda....
- do oszklenia wagonu przewiduję użycie seryjnych listew z oknami. Aby uniknąć cofnięcia lica szyby w głąb ściany, zrobiłem od wewnątrz pudła wagonu korytko po to aby szyby się ładnie schowały w niej i zlicowały z pudlem.
- całe podwozie z elementami skrzyń na akumulatory i inne drobiazgi chce wydrukować jako osobny element w czarnym plastiku. Robię to po aby się dało to łatwo pomalować na kolor czarny bez potrzeby maskowania całego wagonu, a do tego że jakoś trzeba zamknąć pudło wagonu.
Wagon jest przewidziany jako cały monolit, celem utrzymania jego sztywności i geometrii na dłuższy czas. Nie będę robił wzorem Marklina że dach to osobna część bowiem sklejenie tego ładnie będzie trudne. Od spodu wagonu są wzmocnienia, oraz dziury dzięki którym (mam nadzieję będzie się dało wprawić okna
Zobaczymy jak wyjdzie. Tu wersja robocza przed finałem