Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Wersja do druku +- Modelarstwo kolejowe wielkości Z -1:220 (https://forum.trybunaly.eu) +-- Dział: Główny (/forumdisplay.php?fid=1) +--- Dział: Tabor (/forumdisplay.php?fid=3) +---- Dział: Lokomotywy (/forumdisplay.php?fid=70) +---- Wątek: Operacja Kriegslok - Ty2-911 (/showthread.php?tid=442) |
RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Zdrada69 - 08-04-2016 21:00 Element jaki należy dorobić to wiatrownice. konstrukcja przy pomocy której są one zainstalowane na kotle jest uproszczona i składa się z dwóch wsporników a nie jak w realu czterech. Do jej wykonania użyłem blaszki odpowiedniej szerokości - dociętej i doszlifowanej i pozostałości ze starych czasów - odlewów zaworów na kocioł parowozu w skali HO. Dzieki temu udało mi się jak sadzę uzyskać dobrą i trwałą spoinę pomiędzy wspornikiem a blachą wiatrownicy. Sklejane klejem CA. W kotle wywierciłem otwory, w które wiatrownice zostały wklejone - załatwione zadanie E. Na lewy pomost trafiły elementy G oraz H a wywietrznik na budce maszynisty został częściowo spiłowany - zadanie F. Usunięta jest także gwizdawka (M). Na górze kotła widac bylo delikatny "spaw technologiczny" odlewu korpusu lokomotywy co też postarałem się spiłować. Czas na montaż elementów zaprojektowanych w 3 D przez Kaczora. Prądnica: Stopnie pod dymnicą trzeba dopasować: No i reflektory - najpierw trzeba usunąć oryginalne z modelu: RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Marcin - 11-04-2016 09:32 Jako laki w kwestii przeróbek, zadam naiwne pytanie. Czym kolega usuwa niepotrzebne elementy? Skalpelem czy jakimiś mikro narzędziami elektrycznymi. Opisy przeprowadzanych zmian są świetne, ale brak mi szczegółów czym i jak się dobrać do pewnych czynności. RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - matitrix - 11-04-2016 09:40 Ja mam pytanie z elektryki. Czy myślałeś może, aby te wielkie grzejące się żarówy zastąpić LED SMD? RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - kalkulator - 11-04-2016 09:50 (08-04-2016 21:00)Zdrada69 napisał(a): Czas na montaż elementów zaprojektowanych w 3 D przez Kaczora. Dobrze wiedzieć że Kaczor projektuje RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Kaczor - 11-04-2016 11:49 Ja tam tylko rysuję Pomost wyszedł źle bo robiłem go bazując na planach oryginału a nie fizycznym modelu. RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Zdrada69 - 11-04-2016 13:59 (11-04-2016 09:50)kalkulator napisał(a): Dobrze wiedzieć że Kaczor projektuje Tak i jest chętny do pomocy (11-04-2016 09:40)matitrix napisał(a): Ja mam pytanie z elektryki. Czy myślałeś może, aby te wielkie grzejące się żarówy zastąpić LED SMD? Elektryk ze mnie kiepski... Nie myślałem - tym bardziej, że w Ty2 zamiana reflektorów na polskie skutkuje tym, że będą nieoświetlone. Swoją drogą nie jest wykluczone, że dałoby się to zrobić. W oryginale wchodziły do reflektorów światłowody. Ja odciąłem całość spodziewając się, że oryginalne reflektory są z metalu. Może byłaby szansa by usunąć reflektory nie niszcząc światłowodów, a może tez można wprawić nowe światłowody. Na tym etapie jednak to poza moim zasięgiem umiejętności. (11-04-2016 11:49)Kaczor napisał(a): Ja tam tylko rysuję Pomost wyszedł źle bo robiłem go bazując na planach oryginału a nie fizycznym modelu. Ale masz już wskazówki jak go poprawić ... a ja i tak wykorzystałem ten Twój - za chwilę sami ocenicie jak to wyszło. (11-04-2016 09:32)Marcin napisał(a): Jako laki w kwestii przeróbek, zadam naiwne pytanie. Czym kolega usuwa niepotrzebne elementy? Skalpelem czy jakimiś mikro narzędziami elektrycznymi. Użycie narzędzi zależy od chyba trzech czynników: 1. tego z jakiego materiału jest zrobione to co przerabiam. Tutaj ważna uwaga - nie zawsze to jest z góry jasne - co się pod pomalowaną powierzchnią kryje. Najczęściej można spotkać się z dwoma materiałami. Różnymi odmianami plastiku lub metalem. Podstawowa część parowozów Marklina to odlewy metalowe (to chyba tzw. biały metal) - stopy dosyć łatwo dają się obrabiać. Ale już tendry są z plastiku. Na samym parowozie tez może być tak, że coś jest z plastiku. Na BR52-Ty2 np. z plastiku jest przedni pomost na którym zamocowane są reflektory, a w zasadzie jego wierzchnia część, która jest naklejona na spód z metalu. 2. dostępnego miejsca - nie wszędzie wszystkim można dojść 3. indywidualnych preferencji przerabiającego. A konkretnie: Metal - jeśli się da to większe elementy do usunięcia - narzędzie typu Dremel z odpowiednią tarczą diamentową typu jak na tej aukcji: http://archiwum.allegro.pl/oferta/tarcza-diamentowa-22mm-do-dremel-z-trzpieniem-i3392491653.html . Oczywiście ważną sprawą jest tutaj zaufanie do samego siebie - tak by kontrolować narzędzie i nie zepsuć modelu. - małe pilniki ręczne (iglaki) - papier ścierny - wiertła - raczej w ręcznej obsadce co daje większą kontrolę oraz powoduje, że trudniej spalić wiertło. Plastik - Nożyk do tapet - korzystam z dwóch - małego (9mm) i większego (18mm). Ważne aby przy istotnych cięciach odłamywać zużyte ostrze i korzystać ze świeżego. Tutaj zainwestowałem w markę i korzystam ze Stanley'a - małe pilniki ręczne (iglaki) - papier ścierny - gradacja zależnie od momentu obróbki (wstępne szlifowanie ok. 200, ostateczne - 800) - wiertła - ręczna obsadka - inaczej plastik się pali i oblepia wiertło O wiertłach napisałem dla kompletu informacji bo czasem trzeba coś potem zamontować a nie zawsze tylko wycinać. Czas całość przelecieć podkładem. Ponieważ stopnie pod dymnica zrobiły się płaską powierzchnią w połowie dokleiłem niewielki plastikowy pręcik i wyglądają teraz bardziej jak stopnie. Drzwi dymnicy zostały spiłowane i spłaszczone w takim stopniu by nie zniszczyć okuć na krawędzi. Start malowania kółek - na początek na zdemontowanym półwózku - jeszcze ze sprzęgiem ale będzie on amputowany: Podwozie lokomotywy wraz z silnikiem: zamaskowane i pomalowane. Na przednim pomoście zamontowane reflektory 3D zaprojektowane przez Kaczora: Góra też pomalowana - zaczyna to przypominać Ty2 .... RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Gibon2 - 24-04-2016 11:16 Lokomotywa nabiera właściwej formy Kolego jestem pod wielkim wrażeniem twoich przeróbek RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Marcin - 24-04-2016 11:19 Kolego Zdrada69, bardzo dziękuję za tak obszerne wyjaśnienie, właśnie tego mi brakowało. RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Bubek - 24-04-2016 11:45 (24-04-2016 11:19)Marcin napisał(a): Kolego Zdrada69, bardzo dziękuję za tak obszerne wyjaśnienie, właśnie tego mi brakowało. Popieram Chodzi o kompleksową i rzeczową informację, która może służyć innym na zachętę i pomocą młodym, stawiającym pierwsze kroki w modelarstwie. RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Zdrada69 - 24-04-2016 19:49 Dzięki za pozytywne komentarze. Projekt powolutku posuwa się dalej - malowanie detali - i "posadzenie" nadbudowy na podwozie też już z pomalowanymi kołami. No i powoli wyłania się ostateczny efekt - nałożone kalki oraz dodane zgarniacze: Koledzy z większego forum zauważyli jeszcze - i słusznie - kilka drobiazgów do poprawy - tak by model jeszcze bardziej odpowiadał rzeczywistości więc pojawią się jeszcze drobne poprawki... RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - wilczeecho - 28-04-2016 18:15 Też chce taką! :O Tylko mógł byś poprawić te przednie kółka bo są strasznie krzywo pomalowane i to rzuca się w oczy :< RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Kosmaty - 28-04-2016 20:40 (28-04-2016 18:15)wilczeecho napisał(a): .........Tylko mógł byś poprawić te przednie kółka bo są strasznie krzywo pomalowane i to rzuca się w oczy :< Ekipa remontowa zapiła i się rozjechało Na poważnie, bez powiększenia i zbliżenia na zdjęciach, normalnie nikt tego nie zauważy w tej skali. RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Zdrada69 - 03-05-2016 09:54 Po ostatnich poprawkach: - usunięta zbędna prądnica z kotła, - pocieniona klapa na budce maszynisty - rozsunięte reflektory RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Lopan - 04-05-2016 21:10 (03-05-2016 09:54)Zdrada69 napisał(a): Po ostatnich poprawkach: Model prezentuje się świetnie Brawo! Ciekawi mnie ile czasu zajęła Ci przeróbka? RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Zdrada69 - 04-05-2016 21:50 (04-05-2016 21:10)Lopan napisał(a): Model prezentuje się świetnie Brawo! Ciekawi mnie ile czasu zajęła Ci przeróbka? Szczerze powiedziawszy nie liczyłem tego ... Myślę, że pewnie z 10 godzin łącznie. Ale oczywiście było też trochę czekania na elementy z Shapeways więc cały proces był rozciągnięty w czasie. RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - misiek57 - 06-05-2016 19:46 (04-05-2016 21:10)Lopan napisał(a): Model prezentuje się świetnie Brawo! Ciekawi mnie ile czasu zajęła Ci przeróbka? Przy takich pracach traci się rachubę czasu i raczej żaden modelarz nie mierzy jego upływu. Ważny jest efekt końcowy i dotarcie do celu. RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Zdrada69 - 09-05-2016 22:35 Jeszcze pewne poprawki po uwagach jakie dostałem od "braci większych" i jednej mojej obserwacji: 1. Wyprostowane reflektory - bo były trochę pochylone do przodu. Dodatkowo dostały białe obwódki. 2. Pocieniona czołownica 3. Trochę skrócone wiatrownice aby lepiej trzymały skalę + obniżone na tyle na ile było to możliwe na dotychczasowych wspornikach 4. Nowe - trochę większe tarcze na zderzakach No to już chyba koniec projektu.... Na koniec ciekawa sesja fotograficzna - pokazująca w inny sposób skalę. Platforma - w wielkości HO. RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Gibon2 - 10-05-2016 20:27 (09-05-2016 22:35)Zdrada69 napisał(a): No to już chyba koniec projektu.... Na koniec ciekawa sesja fotograficzna - pokazująca w inny sposób skalę. Platforma - w wielkości HO. Istny szał wielkości A sam projekt, moim skromnym zdaniem bardzo udany. RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - Jacenty - 05-01-2018 23:24 A w oryginale to te reflektory były "zasilane" światłowodem na pewno? Dyskutuje sobie z Szynonem i on sugeruje, że tam raczej jakiś przezroczysty plastik był. Światłowód musiałby na krótkim odcinku zagięty 2 razy pod kątem prostym. Docelowo najlepiej by było zrobić garnki z diodami, jak to w swojej stonce zrobił kolega winner_xp. Dla mnie to mistrzostwo i dopóki nie będę umiał zrobić jak on, nie dotknę się żadnych reflektorów w parowozach RE: Operacja Kriegslok - Ty2-911 - pado - 06-01-2018 00:03 Jacku w modelach lokomotyw światłowód do lamp wygląda na zasadzie przeźroczystego plastiku odlanego w formie wtryskowej pod ciśnieniem o kształcie odpowiednim dla danej konstrukcji modelu. Czasem takie plastiki maja przekrój 1x1mm a czasem np 3x1mm a czasem 3x3 mm. Wszystko to zależy od kształtu lokomotywy i jej rodzaju. Dzisiaj to przeważnie się wsadza LEDY (ale to w większych modelach). Marklin pewnie dalej jest wierny technologii sprzed lat. Czekam teraz na BR 55 i zobaczę jak to tam jest rozwiązane.... ale zakładam że tak samo...https://cdn.haertle.de///master/product/4/maerklin-88984-dampflok-br-55-miniclub-spur-z4.jpg |