+- Modelarstwo kolejowe wielkości Z -1:220 (https://forum.trybunaly.eu)
+-- Dział: Główny (/forumdisplay.php?fid=1)
+--- Dział: Tabor (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Wątek: Odświeżanie taboru (/showthread.php?tid=272)
Odświeżanie taboru - Gloow - 21-09-2014 19:46
Witam,
ponieważ powłoka lakiernicza na mojej BR89 była już nico sfatygowana postanowiłem poznęcać się ciut nad tą lokomotywą. Stan wyjściowy wyglądał tak:
[attachment=862]
[attachment=863]
[attachment=864]
Ponieważ lokomotywa szła do malowania postanowiłem od razu przeczyścić bebechy. Rozkręcenie tego małego stworka na kawałki było dużo prostsze i mniej stresujące niż rozkładanie na czynniki pierwsze dowolnej lokomotywy w TT którą kiedykolwiek miałem.
Wszystkie zębatki trafiły do kąpieli w izopropanolu:
[attachment=865]
gdzie poleżały sobie z godzinkę. Poczyściłem je z resztek smaru i brudu drobnym pędzlem, później znów kąpiel w izopropanolu i suszenie. Ostoję lokomotywy też czyściłem tym samym sposobem.
Na odtłuszczoną budę lokomotywy psiknąłem podkładem:
[attachment=866]
Po wyschnięciu podkładu w ruch poszło malowanie. Użyłem farb akrylowych Vallejo (moje ulubione). Kolor czarny wyszedł dość dobrze, za to zielony skiepściłem i chyba będę całość malował raz jeszcze. Tak samo nie jestem zadowolony z tego jak wyszły poręczę (dlatego nie znęcałem się dalej nad ramkami okien itp.). Na razie jest jak jest:
[attachment=867]
Malowanie jest oczywiście fantazyjne ale chciałem troszkę ożywić tą lokomotywę
RE: Odświeżanie taboru - sympatyk - 22-09-2014 22:19
Podziwiam twoją odwagę, że wziąłeś się za rozbieranie takiego drobiazgu. Ja mam za grube paluchy do tak precyzyjnych prac.
RE: Odświeżanie taboru - Dred - 22-09-2014 22:27
(21-09-2014 19:46)Gloow napisał(a): Kolor czarny wyszedł dość dobrze, za to zielony skiepściłem i chyba będę całość malował raz jeszcze. Tak samo nie jestem zadowolony z tego jak wyszły poręczę
Pomysł z kolorystyką oryginalny, ale poręcze faktycznie szpecą.
RE: Odświeżanie taboru - Ego - 22-09-2014 22:33
(21-09-2014 19:46)Gloow napisał(a): Po wyschnięciu podkładu w ruch poszło malowanie. Użyłem farb akrylowych Vallejo (moje ulubione).
Kolor czarny wyszedł dość dobrze, za to zielony skiepściłem
Osobiście użyłbym Humbrola, bardziej nadaje się do takich malowań.
Lepiej przylega do powierzchni i po wyschnięciu tworzy równą powlokę.
RE: Odświeżanie taboru - Junior - 22-09-2014 22:35
(21-09-2014 19:46)Gloow napisał(a): Wszystkie zębatki trafiły do kąpieli w izopropanolu:
A co to za ustrojstwo, pierwsze słyszę
To taka moja pierwsza reakcja.Jak by się kto czepiał to już sprawdziłem w wujku Google
RE: Odświeżanie taboru - Elwisz - 22-09-2014 22:44
(21-09-2014 19:46)Gloow napisał(a): Rozkręcenie tego małego stworka na kawałki było dużo prostsze i mniej stresujące niż rozkładanie na czynniki pierwsze dowolnej lokomotywy w TT którą kiedykolwiek miałem.
Kurde! Nie spodziewałem się takiej małej ilości bebechów
Podejrzewam, że nowsze typy mają więcej.
RE: Odświeżanie taboru - Wektor - 22-09-2014 22:53
(21-09-2014 19:46)Gloow napisał(a): Po wyschnięciu podkładu w ruch poszło malowanie. Użyłem farb akrylowych Vallejo (moje ulubione).Stanowczo odradzam naszą skalę malować akrylami. Tylko olejne,
nakładane cienką warstwą za pomocą aerografu bez podkładu.
Warstwa musi być równomiernie rozprowadzona. Wtedy niema
optycznych pogrubień farby jak w przypadku akrylu. W Zetce każda
nierówność lub zgrubienie warstwy farby urasta do rangi garbów.
Ogólnie pomysł z kolorystyką bardzo fajny
RE: Odświeżanie taboru - Paragraf - 22-09-2014 23:05
(21-09-2014 19:46)Gloow napisał(a): Stan wyjściowy wyglądał tak:
Wcale tak źle nie wygląda. Myślałeś może, żeby ją zwaloryzować?
Postarzyć, tu i ówdzie, dodać jakiejś rdzy i byłoby cacy
RE: Odświeżanie taboru - Gloow - 23-09-2014 10:18
Witajcie,
wiem, że farby olejne dałyby lepszy efekt od akryli ale ze względu na warunki mieszkaniowe nie specjalnie mam możliwość używania ich - ot, takie małe ograniczenie. Pogrubienie detali to raczej wynik malowania pędzlem niż efekt użycia akrylu zamiast emali.
Rozkręcenie i skręcenie lokomotywy jest bardzo proste. Wystarczy zaopatrzyć się w odpowiednio mały płaski śrubokręt, pencetę, pojemnik na części i... aparat. Nauczony doświadczeniem jak rozkręcam po raz pierwszy jakiś model robię dużo zdjęć żeby nie musieć pamiętać jak co był poskładane.
Izopropanol to bardzo przydatny specyfik. Ja nim czyszczę elementy metalowe, np. tory, koła lokomotyw itd.
RE: Odświeżanie taboru - MisterZ - 24-09-2014 18:07
(23-09-2014 10:18)Gloow napisał(a): Izopropanol to bardzo przydatny specyfik.
Zgadza się, sam go używam i jestem zadowolony.
RE: Odświeżanie taboru - Egon - 28-09-2014 20:43
(21-09-2014 19:46)Gloow napisał(a): ponieważ powłoka lakiernicza na mojej BR89 była już nico sfatygowana postanowiłem poznęcać się ciut nad tą lokomotywą.
Gloow! Co tam dalej w temaciku
RE: Odświeżanie taboru - Gloow - 29-09-2014 12:25
Cytat:Gloow! Co tam dalej w temacikuNa razie nic się nie dzieje. Jak zrobię cokolwiek to dam znać na forum. Chwilowo staram się siedzieć w wolnych chwilach jak najwięcej na dworze zanim przyjdzie zima
