Operacja Oko1-11 - Wersja do druku +- Modelarstwo kolejowe wielkości Z -1:220 (https://forum.trybunaly.eu) +-- Dział: Główny (/forumdisplay.php?fid=1) +--- Dział: Tabor (/forumdisplay.php?fid=3) +---- Dział: Lokomotywy (/forumdisplay.php?fid=70) +---- Wątek: Operacja Oko1-11 (/showthread.php?tid=688) |
Operacja Oko1-11 - Zdrada69 - 19-05-2019 13:22 Kupowałem na e-bayu kilka wagonów jako dawców do dokończenia 111/112A od Szymona. No i u tego samego sprzedawcy była BR78 z silnikiem 5-polowym. Chce ja przerobić na Oko1-11. Testy jazdy lokomotywy - bardzo dobre wrażenie. na razie to jeszcze Niemiec RE: Operacja Oko1-11 - sebek1974 - 19-05-2019 14:56 No to sie zapowiada nastepny ciekawy projekt. Goraco kibicuje. RE: Operacja Oko1-11 - Zdrada69 - 13-04-2020 23:24 (19-05-2019 14:56)sebek1974 napisał(a): No to sie zapowiada nastepny ciekawy projekt. Goraco kibicuje. No to chyba trzeba ruszyć z tematem. Na początek to co trudne czyli bierzemy model za kilkaset złotych i zaczynamy niszczenie w imię większej zgodności z polska wersją. Na początek tył parowozu - trzy światła i wszystkie trzy do likwidacji - tego u góry na środku nie było na polskich parowozach a dolne były umieszczone wyżej - w połowie skrzyni RE: Operacja Oko1-11 - Twiter - 14-04-2020 09:23 (13-04-2020 23:24)Zdrada69 napisał(a): No to chyba trzeba ruszyć z tematem. Na początek to co trudne czyli bierzemy model za kilkaset złotych i zaczynamy niszczenie w imię większej zgodności z polska wersją.......... Buda jest z metalu, że się tak błyszczy? RE: Operacja Oko1-11 - Debox - 14-04-2020 09:28 (13-04-2020 23:24)Zdrada69 napisał(a): No to chyba trzeba ruszyć z tematem. Na początek to co trudne czyli bierzemy model za kilkaset złotych i zaczynamy niszczenie Bardzo wdzięczny temat wziąłeś na tapetę. Mam bardzo duży sentyment do wasze ( Polskiej ) lokomotywy. Jestem ciekaw jak ci wyjdzie przeróbka. Trzymam oczywiście kciuki RE: Operacja Oko1-11 - Zdrada69 - 14-04-2020 13:17 (14-04-2020 09:23)Twiter napisał(a): Buda jest z metalu, że się tak błyszczy? Wszystkie (chyba) budy parowozów w Zetce są z metalu - dla dodania wagi modelowi jak sądzę. To czyni przeróbki w których trzeba coś amputować trudniejszymi. Kolejny etap - trzeba usunąć górne światło z dymnicy jak i tarczę z numerem lokomotywy: Następnie z kotła znika mały kominek i dzwon - proste do usunięcia bo są na wcisk i trudniejsze - prądnica z lewej strony komina, która jest zrobiona z plastiku i ma być przeniesiona na stronę prawą - da się wyjąć bez strat po potraktowaniu rozklejaczem do kleju CA. W kolejnym kroku - otwory muszą być zaślepione: RE: Operacja Oko1-11 - Wiko - 19-04-2020 10:21 (14-04-2020 13:17)Zdrada69 napisał(a): Wszystkie (chyba) budy parowozów w Zetce są z metalu - dla dodania wagi modelowi jak sądzę. To czyni przeróbki w których trzeba coś amputować trudniejszymi. Wszystko pięknie, a Ja jestem zielony i mam sporo pytań. 1. Co to jest? -"rozklejaczem do kleju CA." nie spotkałem się z tym że coś można raz sklejone rozkleić 2. Czym zaślepiasz otwory, jakim materiałem? (nazwa) RE: Operacja Oko1-11 - Zdrada69 - 19-04-2020 14:24 (19-04-2020 10:21)Wiko napisał(a): Wszystko pięknie, a Ja jestem zielony i mam sporo pytań. Rozklejacz do cyjanoakryli Wamod: https://www.mojehobby.pl/products/Rozklejacz-Debonder-do-klejow-cyjanoakrylowych-20ml.html ale są też innych firm - ja akurat używam tego. Otwory zaślepione są albo plastikowymi pręcikami o odpowiedniej średnicy wklejonymi na klej CA - tam gdzie miałem pręcik o odpowiedniej grubości - tak zrobione są dziury po reflektorach (białe). Te górne jak widać zaczopowałem wykałaczkami - ich końcówki mają te zaletę, że się zwężają czyli można wykorzystać do otworów o różnych średnicach. RE: Operacja Oko1-11 - Zdrada69 - 19-04-2020 20:19 Kolejne etapy prac - oczyszczenie parowozu z oryginalnej farby: Przygotowanie podwyższonego dachu jak w oryginale: Podpory pod nowe tylne reflektory: Gotowy dach i reflektory: Dodany dodatkowy zbieralnik pary (wydruk 3D) RE: Operacja Oko1-11 - Zdrada69 - 21-04-2020 22:38 Kolejne fazy malowania i położone kalki: RE: Operacja Oko1-11 - Wiko - 21-04-2020 23:12 (19-04-2020 14:24)Zdrada69 napisał(a): Rozklejacz do cyjanoakryli Wamod: Dziękuję za odpowiedź. A teraz następne pytania. Czym czyścić z farby? Papier ścierny? Jakaś szczoteczka? Czy jakiś zmywacz do farb? Jak malujesz na dwa kolory budę to czym zasłaniać, aby nie ubrudzić już pomalowanej części? RE: Operacja Oko1-11 - Zdrada69 - 23-04-2020 21:06 (21-04-2020 23:12)Wiko napisał(a): Dziękuję za odpowiedź. A teraz następne pytania. Czym czyścić z farby? Papier ścierny? Jakaś szczoteczka? Czy jakiś zmywacz do farb? Czyszczenie z farby zależy w teorii głównie od tego jaką farbą model jest pomalowany i trochę tez od tego jak głębokie są ingerencje w model (na ile dużo i nieregularnie farby oryginalnej zostaje zniszczone na tym etapie) oraz jak wyglądają napisy na modelu bazowym (czy ich pomalowanie je ładnie pokryje czy niestety ale nie - zostają ich ślady). Dla większości modeli Marklina działa, bez względu na to czy jest to parowóz z metalu czy wagon z plastiku, zmywacz/rozcieńczalnik do farb akrylowych Wamoda. Jak kształt jest prosty to często tylko patyczkiem kosmetycznym zmywam stare numery. Czasem schodzi łatwo ale czasem okazuje się, że schodzi tez dużo - nawet więcej farby którą pokryty jest cały model. No i wchodzimy do pełnego mycia. W takim przypadku używam myjki ultradżwiękowej - do kupienia na serwisie aukcyjnym - ceny różne ale ja mam coś pomiędzy 100 a 200 PLN. Urządzenie służy mi też do czyszczenia wydruków 3D. W przypadku parowozu wkładam po prostu do myjki z Wamodem odlew. Jeśli farba jest oporna oraz w celu możliwości kilkukrotnego użycia tego samego roztworu po wstępnym wymoczeniu i oczywiście poddaniu ultradżwiękom wyjmuję skorupę i czyszczę też wacikiem - w efekcie więcej farby zostaje na waciku a nie rozpuszcza się w samym zmywaczu. W zależności od potrzeb operacje powtarzam. Ten Oko1 pewnie przeszedł przez 3 sesje takiego mycia - farba była dość oporna. Malowanie na dwa i więcej kolorów. Po pierwsze trzeba przemyśleć co jest łatwo a co trudno zrobić i w jakiej kolejności. Na tej budzie wyszło mi że łatwiej będzie najpierw zielonym z dwóch powodów: -lepiej malować najpierw jaśniejszy a potem ciemniejszy kolor bo szybciej on pokryje stary kolor niż na odwrót - łatwiej zamaskować pomalowany zielony na skrzyni wodnej niż resztę parowozu, żeby pomalować skrzynię. Maskowanie robiłem przy pomocy taśm maskujących Tamiya - są dostępne w rożnych szerokościach w sklepach modelarskich. Odpowiednio zamaskowałem to co ma pozostać zielone. W tym wypadku uznałem też, że jeśli gdzieś w zakamarku zostanie trochę więcej zielonego to domaluję pędzelkiem. Zielony był malowany aerografem a czarny farbą w sprayu Tamiya. Do parowozu dodałem jeszcze dodatkowe podwyższenie skrzyni węglowej - zobaczyłem dopiero na samym końcu, że jest taki element: No i efekt końcowy - świadomie parowóz mocno spatynowany - jak na fotce oryginału: Oko1-11 w Gnieźnie - dla przypomnienia: |