Konradzie dałbym i tutaj fotkę.... tylko że niestety nie jest ona w stanie się załadować bo jest za duża, a telefon jej nie zmniejszy.
Ale wracając do wątku głównego to tak
Model po odpakowaniu i postawieniu na seryjnych wózkach (tych robić na nowo nie będę bo mi szkoda czasu póki co) prezentuje się tak....
dla porównania z seryjnym wagonem D-Zug od Marklina jesteśmy krótsi o jakiś 1 cm
no i w zasadzie testując i mierząc wagon z innym seryjnym produktem Marklina... wychodzi mi że na wysokość rąbnąłem sie na jakieś 0,5-1mm. Wagon jeszcze zestawię z innymi wagonami i sprawdzę czy ta wysokość jest jednak ok czy też do korekty
Wagon pomyślany jest tak, aby do minimum ograniczyć sprawy związane z malowaniem i maskowaniem pudła, więc...podwozie z akumulatorami jest zrobione jako osobny wydruk, który po pomalowaniu będzie można wsadzić w podwozie i je zamknąć.
Patrząc na model tak na szybko widzę rzeczy które muszę poprawić:
- obniżyć podłogę pod wózki o jakieś 0,5-1,0mm - będziemy to sprawdzać z innymi wagonami na dniach
- wyciąć parę bzdetów wkoło sprzęgu aby wózek miał większy
obrotu, choć może się okazać że po podniesieniu pudła nie będzie to konieczne
- zrobić oddzielnie izolacje gumowe na czołowych drzwiach do wklejenia, aby się łatwiej malowało wagon bez konieczności maskowania, a finalnie gumy sie wklei w pudło
- zmianę kształtu wywietrzników dachowych - choć to ocenię po przeszlifowaniu całego pudła
Model był wydrukowany leżąc bokiem i jedna strona pudła jest idealnie gładka, druga strona jest matowa po wosku, ale też uważam że w stanie bardzo dobrym. Oczywiście wszystko wyjdzie po nałożeniu podkładu. To zrobię może jutro jak będę miał chwilę czasu.
Finalnie jestem bardzo zadowolony z efektów mojej pracy
.
Do sprawdzenia mi jeszcze pozostała sprawa związana z oknami.