09-02-2015, 18:27
Stron: 1 2
09-02-2015, 18:27
30-03-2015, 20:39
Czego to ludziska nie wymyślą
01-04-2015, 20:23
02-04-2015, 10:07
(01-04-2015 20:23)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]Zetka to pikuś
Fakt! Ma gościu zacięcie
03-04-2015, 21:38
do niedawna myślałem, że Zetka to najmniejsza komercyjnie i przemysłowo budowana skala kolejowa ale jak się okazało jestem w błędzie. Nie trafiłem u nas na forum na informację o skali T (1:450) więc jak kogoś interesuje to zapraszam do zapoznania się ze stronką:
http://www.tgauge.com/
Polecam obok przejrzenia oferty (oczywiście drogo) obejrzenie filmiku...
No i jak ktoś potrzebuje - to z ich budownictwem można się bawić w efekt perspektywy na makietach zetkowych
http://www.tgauge.com/
Polecam obok przejrzenia oferty (oczywiście drogo) obejrzenie filmiku...
No i jak ktoś potrzebuje - to z ich budownictwem można się bawić w efekt perspektywy na makietach zetkowych
04-04-2015, 22:55
(03-04-2015 21:38)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]Nie trafiłem u nas na forum na informację o skali T (1:450) więc jak kogoś interesuje to zapraszam do zapoznania się ze stronką:
Słabo szukałeś
http://forum.trybunaly.eu/showthread.php?tid=60
05-04-2015, 01:39
07-04-2015, 23:47
Co do skali T to chyba ostatnia sensowna granica miniaturyzacji modelowania. Tor o prześwicie 3mm to już trudno bez okularów szyny rozdzielić z metra... oczywiście dla naszych mieszkań to ideał (makieta na parapecie???). Trzeba zwrócić uwagę, że tor lub koła są zapewne dla zapewnienia stabilności jazdy namagnesowane (rozmowa o niskim środku ciężkości w osi jazdy taboru przy tym wymiarze i masie chyba mija się z celem), co umożliwia ponoć jazdę do góry kołami Daje też możliwość - uwzględniając skalę - uzyskiwanie olbrzymich prędkości składów - w tym na ostrych łukach... Ciekawe czy ktoś w PL praktykuje dłubaninę w tej skali...???
Rekord prędkości uwzględniając skalę jest zagrożony chyba?
https://www.youtube.com/watch?v=VaxjLSQnHVo#t=35
Rekord prędkości uwzględniając skalę jest zagrożony chyba?
https://www.youtube.com/watch?v=VaxjLSQnHVo#t=35
01-03-2016, 16:11
02-03-2016, 11:15
(01-03-2016 16:11)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]A z ołówka można zrobić to:
Nie ma to jak szalone pomysły
21-08-2018, 09:55
(07-04-2015 23:47)ZetkaFun napisał(a): [ -> ]... Ciekawe czy ktoś w PL praktykuje dłubaninę w tej skali...???
Bardzo wątpliwe. Dopiero co nieliczni przekonują się do Zetki, a co mówić do tego
21-08-2018, 17:09
Rysiu dawno temu już wielu było przekonanych do Z....tylko nikt się tym nie chwalił na forach bo takich nie było. Dziś można w tej skali mieć znacznie więcej jak 10 lat temu....zwłaszcza w klimacie PKP
19-04-2020, 11:14
Granice miniaturyzacji wciąż przesuwane. Oto zestaw Teeny Track Nano wyprodukowany przez
IDL Motors w USA 1:1000 scale napęd WORKING. Czyli po naszemu napęd magnetyczny.
IDL Motors w USA 1:1000 scale napęd WORKING. Czyli po naszemu napęd magnetyczny.
19-04-2020, 12:22
19-04-2020, 14:23
(19-04-2020 12:22)DB300 napisał(a): [ -> ]Taka polska ciekawostka kiedyś znaleziona na jakimś forum. Jaka skala nie wiem.
Na pewno nie jeździ więc nie ma co porównywać z powyższymi, niemniej polski akcent jest.
To chyba 1:700 Adama.
28-04-2020, 18:45
28-04-2020, 21:34
(28-04-2020 18:45)Jacenty napisał(a): [ -> ]Jakiś czas temu pozbyłem się wszystkiego co miałem w zetce gdyż zainteresowała mnie skala T. Nie skońćzone ale i tak się pochwalę:
Wow - zobaczymy jak wyjdzie pomalowany ale już teraz wygląda super jak na skalę T - pełen szacun. Fajnie wyglądają reflektory. W porównaniu do wielu modeli w skali T które widziałem na zdjęciach te już teraz robią wrażenie.
Jak będziesz robił pantografy - jest coś chyba gotowego ale nie jestem pewien ? Czy wielkościowo są napędy które dobrze pasują ?
29-04-2020, 07:08
(28-04-2020 21:34)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]Jak będziesz robił pantografy - jest coś chyba gotowego ale nie jestem pewien ? Czy wielkościowo są napędy które dobrze pasują ?
Na razie zaplanowałęm użycie tych, nieskładanych, pantografów:
https://www.tgauge.com/product/362/7/jr-...ograph-set
Co do napędu, to przy cienki ściankach jestem w stanie upchnąć jedno z oferowanych przez TGauge podwozi ale nie podoba mi się to rozwiązanie gdzie wózki mocowane są sprężynkami a poza tym nie pasuje to wymiarek do EN57. Obecnie zaprojektowałem wózki, które drukuję na Shapeways. Na razie te bez przeniesienia napędu ale zaczynam temat rozpoznawać i będę chciał zrobić coś własnego.
30-04-2020, 05:13
Co do wózków bez napędu to szczerze mówiąc raczej szedłbym w kierunku gotowców ze względu na właściwości jezdne - no chyba że będziesz drukował w metalu ale to może powodować problemy elektryczne. Nawet jeśli najdłuższe podwozie (to w którym regulujesz długość) jest np zbyt krótkie to można je rozciąć i wkleić jako dwa elementy. Ewentualnie można powalczyć z maskownicą wózka bo faktycznie ten japoński trochę się różni. Można tez przygotować dedykowana płytke w 3D do modelu i wkręcić tam gdzie trzeba wózki firmowe.
Własnoręcznie zrobiony napęd - to już będzie duży szacun. Czekam na efekty.
Będziesz próbował robić oznaczenia czy tylko malowanie ?
Jakby co - daj znać mogę spróbować zobaczyć czy i co wyszłoby jako kalkomania.
Własnoręcznie zrobiony napęd - to już będzie duży szacun. Czekam na efekty.
Będziesz próbował robić oznaczenia czy tylko malowanie ?
Jakby co - daj znać mogę spróbować zobaczyć czy i co wyszłoby jako kalkomania.
30-04-2020, 10:12
Z napędem na pewno będę jeszcze kombinował. Co do druku, to co widzisz to SLA drukowane w eaos.pl. Nie chcę reklamować ale jak dotąd to właśnie ich wydruki najlepiej wypadałby pod względem jakości. I co ważne model jest sztywny a po ostatnich poprawkach gdy szerokość przestrzeni w środku spadła do 4mm a grubość ścianki osiągnęła 0,8mm, to myślę, że model będzie nie do zepsucia
Odnośnie malowania, w ten weekend będę robił próbę. Ciągle nie nabawiłem się aerografu więc w użycie idą spraye. Nie wiem jak to wyjdzie bo do tej pory malowałem tylko na jednolity kolor bez użycia taśm maskujących. W weekend chcę pomalować w żółto granatowy szarym dachem. Zabawa będzie z drzwiami bo te są żółte na całej wysokości. W kwestii kalkomanii, to na pewno numer klasy przedziału, napis "PKP" dla malowań z lat 90 i być może główny numer na czole.
Odnośnie malowania, w ten weekend będę robił próbę. Ciągle nie nabawiłem się aerografu więc w użycie idą spraye. Nie wiem jak to wyjdzie bo do tej pory malowałem tylko na jednolity kolor bez użycia taśm maskujących. W weekend chcę pomalować w żółto granatowy szarym dachem. Zabawa będzie z drzwiami bo te są żółte na całej wysokości. W kwestii kalkomanii, to na pewno numer klasy przedziału, napis "PKP" dla malowań z lat 90 i być może główny numer na czole.
Stron: 1 2