(25-06-2014 21:20)Misiek napisał(a): A zapraszałem wcześniej do obsługi, nikt się nie zgłosił
Sorki byliśmy tak zakręceni tym wszystkim, że z ciekawości oczyska uciekały nam do samej d...
A Doktorek dostawał szyjo skrętu do blondyny która stała na informacji
Flopek tak się zagapił, że wlazł na Florisa i udawał że się potknął
Gibon2 zamiast oglądać jakąś kraksę na waszej makiecie, wsadził nos w makietę Niemca Michała i z racji znajomości języka zatruwał gościowi życie pytaniami. Pt47 z kolei marudził na stoisku Tomka Stengla. Przepraszamy żeśmy się nie przedstawili, ale tyle atrakcji zmieniło nas w świnie przebrzydłe
za co prosimy o wybaczenie
Z owej rozpaczy i wstydu poszliśmy w końcu zabierając po drodze Nikosa (który się ślinił do pięknej pani w okularach i zielonej sukni) ochlać się do najbliższej knajpy
I tak nam słodko minął czas, ale stwierdziliśmy jedno, że było za krótko