Krok po kroku

[Pat]

(04-04-2015 16:12)Zdrada69 napisał(a):  Tymczasem szykuję się do stawiania domów - a to trzeba zacząć od budowy fundamentów, która zaczyna się tak:

Kurde jak na prawdziwej budowie.

[Raw]

(04-04-2015 16:12)Zdrada69 napisał(a):  Eksperymentowanie z kombajnem do sadzenia ziemniaków trwa, choć pierwsze próby nie były najlepsze.

Ziemniak przygniótł kombajn?

[Zdrada69]

(04-04-2015 18:38)Pat napisał(a):  Kurde jak na prawdziwej budowie.

No teraz trochę bardziej jak na prawdziwej - postawili jedną ściankę, drzewo ścięte ale pnia nie wyrwali ... Trzeba jeszcze na budowlańców poczekać (tylko najpierw trzeba by ich gdzieś zamówić).




A do tych domów co mają być już gotowe szykują się ścieżki - szpachlówka akrylowa raz jeszcze w akcji - jak wyschnie zostanie przemalowana i przypudrowana i będzie fajnie wyglądać

[Pt47]

(04-04-2015 21:14)Zdrada69 napisał(a):  No teraz trochę bardziej jak na prawdziwej - postawili jedną ściankę, drzewo ścięte ale pnia nie wyrwali ...

W imieniu LOP stanowczo protestuję przeciw nieuzasadnionej wycince drzew

[Zdrada69]

(04-04-2015 19:09)Raw napisał(a):  

(04-04-2015 16:12)Zdrada69 napisał(a):  Eksperymentowanie z kombajnem do sadzenia ziemniaków trwa, choć pierwsze próby nie były najlepsze.

Ziemniak przygniótł kombajn?

No niezupełnie ... Eksperyment na małej powierzchni wyszedł dobrze ale posadzenie na całym polu - już tak sobie:



Ziemniaczki co prawda powschodziły w ładnych rządkach, miejscami jeszcze nie wzeszły - jak to w realu. Nie wymagało to posadzenia każdego z nich z osobna ale niestety klej się trochę miejscami za bardzo rozlał i wygląda tak jakby były pojedyncze bardziej mokre miejsca... Gdyby było kilka - pewnie bym zostawił tak czasem wygląda to z powietrza ale teraz mam dylemat - czy tak zostawić ? czy przyjdzie pomysł jak uratować ? Czy może zaorać pole i sadzić od nowa ?

Jako takie co świeżo wzeszły powinny chyba też być trochę jaśniejsze - z taką "świeżą" zielenią...

[Gloow]

W sprawie ziemniaków dorzucę swoje trzy grosze. Patent jest ciekawy, ale tak jak sam zauważyłeś, jak na młode rośliny z początku okresu wegetacyjnego, krzaczki są za ciemne. Na polach na których występują podtopienia, czasami roślinność rośnie w taki nieregularny sposób jak u Ciebie (jak uda mi się znaleźć takie zdjęcie to wrzucę). Podtopienia takie rzadko jednak mają miejsce na tak "płaskich" polach. Twoje pole wygląda bardziej jak dojrzałe ziemniaki czekające na przejazd kombajnu - wystarczyło by wyrwać co po niektóre kłębki gąbki.



Możesz pójść też w drugą stronę i dosiać więcej:



Ogólnie jeśli jesteście zainteresowani to dysponuję bogatą kolekcją zdjęć upraw rolnych (lipiec, sierpień, wrzesień), którą mogę udostępnić w celach poglądowych.

[Zdrada69]

Prace przy zagospodarowaniu terenu wokół budynków oraz ich "budowa" trwają

---

(06-04-2015 20:55)Gloow napisał(a):  W sprawie ziemniaków dorzucę swoje trzy grosze.... .

Trzeba poprawiać

[Gloow]

Cytat:Trzeba poprawiać Confused

A tam, nie trzeba poprawiać. Mi się Twoje pole kojarzy z takim sierpniowo-wrześniowym poplonem. Jakąś gorczycą czy czymś takim.
Budynek w budowie jest świetny.

[Rysio]

(07-04-2015 23:51)Zdrada69 napisał(a):  Prace przy zagospodarowaniu terenu wokół budynków oraz ich "budowa" trwają

Aż ci zazdroszczę jak ci to ładnie i sprawnie idzie. Rany! Kiedy ja w końcu będę miał czas, żeby złapać się za swoje

[Doktorek]

(07-04-2015 23:51)Zdrada69 napisał(a):  Trzeba poprawiać

Jest naprawdę dobrze Niczego nie poprawiaj

[Zdrada69]

(08-04-2015 10:27)Gloow napisał(a):  Budynek w budowie jest świetny.

Dzięki - jeszcze trochę życia i drobiazgów tam się przyda ale to za jakiś czas

[Bazyl]

(06-04-2015 20:55)Gloow napisał(a):  Ogólnie jeśli jesteście zainteresowani to dysponuję bogatą kolekcją zdjęć upraw rolnych (lipiec, sierpień, wrzesień),
którą mogę udostępnić w celach poglądowych.

No przydałoby się coś takiego, tylko w jakimś innym dziale, np. "Zieleń na makiecie podsypka i inne."

[Zdrada69]

No to zdecydowałem się na poprawianie pola. Postanowiłem tak całkiem go nie zaorać (czytaj - zerwać) i ... zasiać jeszcze raz. Dla przypomnienia wyglądało to tak:



Po robocie wyszło tak:



Technologia wykonania:
1. Klej typu wikol + woda + mieszanina akrylowych farb: czarna, ciemnobrązowa i jasnobrązowa
2. Pole zostało pomalowane tą mieszaniną
3. Na pole została położona siatka ścierna (taki rodzaj "papieru ściernego" - chyba do płyt gipsowo-kartonowych) - do kupienia w Castoramie za +/- 2 PLN
4. Na siateczkę rozsypana i wklepana najdrobniejsza zmielona gąbka (Polak PUREX 2190)
5. Podnosimy siatkę - i mamy gotowe.

Pierwsze podejście też było robione podobnie z tym, że klej wklepywałem przez leżącą siatkę i posypka była ciemna.

Przy okazji mam jeszcze fajne efekty "uboczne" i pomysły ale musicie poczekać aż zostaną zamontowane na makiecie.

[MisterZ]

(11-04-2015 22:59)Zdrada69 napisał(a):  Po robocie wyszło tak:

Przeszło moje najśmielsze oczekiwania Jest zarąbiście

[Rysio]

(11-04-2015 22:59)Zdrada69 napisał(a):  No to zdecydowałem się na poprawianie pola..................
Po robocie wyszło tak:

Niema już co ukrywać zdolności, musisz się wziąć na poważnie za rolnictwo i uprawy sezonowe.

[flopek]

Ja pierdziu nie spodziewałem się że tak wyjdzie.

[Gloow]

Kurcze, szukam szczęki. Świetnie to wyszło. Gratuluję!

[Zdrada69]

Dzięki chłopaki za miłe słowa na temat pola z ziemniakami. Jest jeden mankament - przez podwójne nakładanie kleju i starą zieleninkę zniknęły trochę te radlinki. Ale pewnie w innym miejscu będzie można wrócić do tematu (tektura karbowana czeka !).

Tymczasem rozglądając się różnymi drobiazgami i figurkami natrafiłem w jednym ze sklepów internetowych na stojak na siano (paśnik), który mi się spodobał. Powoli chciałem go zamówić z kilkoma innymi drobiazgami kiedy pomyślałem sobie, że może da się wykombinować samemu. I tak z krótkich odcinków pozostałych z barierki na wiadukcie, który robiłem powstało coś takiego:

[Dudek]

(12-04-2015 22:04)Zdrada69 napisał(a):  Tymczasem rozglądając się różnymi drobiazgami i figurkami natrafiłem w jednym ze sklepów internetowych na stojak na siano (paśnik), który mi się spodobał. Powoli chciałem go zamówić z kilkoma innymi drobiazgami kiedy pomyślałem sobie, że może da się wykombinować samemu. I tak z krótkich odcinków pozostałych z barierki na wiadukcie, który robiłem powstało coś takiego:

Już przy paśniku gały wychodzą, ale jak jeszcze powiesz, że konika też wystrugałeś to opad szczeny totalny    

[Zdrada69]

(13-04-2015 21:05)Dudek napisał(a):  Już przy paśniku gały wychodzą, ale jak jeszcze powiesz, że konika też wystrugałeś to opad szczeny totalny

Konik "Made by Preiser". Nie przeceniaj mnie

---

No to mam fazę na drobiazgi .

Deski na budowie
Pomyślałem że przy budowie pewnie jakieś deski są potrzebne. Pierwsze podejście to 1 mm balsa trochę ściemniona pudrem. Wyszło tak:



Trochę jednak wydawała mi się za gruba więc skombinowałem fornir i po poprawce moim zdaniem wyszło lepiej. Tym razem już nic nie barwiłem - zostało drewno naturalne:



Piaskownica
Kolejną inspiracją był gotowiec z jakiejś strony niemieckiej - no ale czemu nie oszczędzić kilka euro i nie mieć trochę zabawy - dosłownie bo powstała piaskownica - taka solidna podwórkowa - przecież kiedyś dzieci bawiły się z całej okolicy - moja ma po przeliczeniu bok o długości ok. 3 m (czyli ok. 1,5 cm w Zetce).
Technologia wykonania:
1. Na kartkę naklejone wikolem wycięte z forniru elementy górnego brzegu:



2. Po wyschnięciu - wycięte z kartki po zewnętrznych brzegach - od spodu doklejone wycięte z balsy 1 mm boki:


3. Malujemy boki na docelowy kolor + wypełnienie papierowe w środku na kolor piaskowy (coby potem nie prześwitywało)



4. Do piaskownicy wsypujemy piasek: czyli do środka wikol + drobniutki pyłek piaskowy i gotowe



Wiata na pojazdy
Do wykonania potrzebujemy poniższy zestaw: boczne ażurowe ściany - niewykorzystane elementy z jakiegoś zestawu - domku z muru pruskiego (chyba KIBRI lub VOLLMER), papa czyli papier ścierny (gradacja 220) oraz dach - czyli kawałek forniru.



Po pomalowaniu i posklejaniu wychodzi coś takiego (pewnie docelowo na niektóre belki puszczę jeszcze jakieś pnącza):

---

Jak napisałem wcześniej nad sadzeniem ziemniaków natchnęła mnie nowym pomysłem i tak powstały płoty, a w zasadzie żywopłoty.

Punktem startowym jest wycięcie z siatki ściernej szkieletu płotu


który następnie trzeba okleić zieleniną by dostać żywopłot - tutaj w dwóch wersjach -w górnym wykorzystana jest siateczka do tworzenia drzew Polak 9001 a w dolny drobno mielone gąbki.



można pobawić się trochę bardziej - tak powstała pergola z różami:





Ten domek będzie docelowo zamieszkany przez miłośnika róż - więc coś się jeszcze ma pojawić w przyszłości.