Modelarstwo kolejowe wielkości Z -1:220

No i ekstra Powiedz tylko co to za drabinka. Jakkaś moja stara?

(03-01-2018 07:51)pado napisał(a): [ -> ]No i ekstra Powiedz tylko co to za drabinka. Jakkaś moja stara?

Drabinkę "rzeźbiłem" sam - tak naprawdę to cały układ jest z 3 elementów - jakaś fototrawiona drabinka uniwersalna, pomost - kawałek uniwersalnej blachy Abera a poręcz adoptowana z czegoś (nawet nie pamiętam z czego). To powstało jeszcze zanim powstała Twoja trawionka.

Moja trawionka rodzi się w oromnych bólach

(29-12-2017 17:29)Jacenty napisał(a): [ -> ]

(28-12-2017 23:39)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]Rozstaw czopów skrętu 60,2 czyli 13240 - i tu zgodnie z przewidywaniami jest problem (ale on występuje praktycznie w każdym modelu Marklina ze względu na konstrukcję sprzęgu "w skrzynce" ze sprężynką) - powinno być 14860.

A jest jakiś sposób na to? Inne sprzęgi? Zakładam, że sprzęgi MTL nie polepszą sytuacji. Czyli w grę by wchodziły te cudne sprzęgi railexa ale jakoś nie wyobrażam sobie sprzęgania wagonów pęsetą a z tego co widziałem na rysunku z ebaya, to bez pęsety ani rusz...

Dla wagonów 4 osiowych jest alternatywa logiczna w postaci instalacji sprzęgu nie w oparciu o skrzynkę na wózku ale jako element osadzony na osi wózka i poruszający się oddzielnie i niezależnie względem wózka. Coś takiego mam w wydrukowanym na Shapeways Bohunie. Ponieważ jest on generalnie po pracach malarskich a ja zrobiłem sobie testowe tory dla mojego ZNTK to niedługo zobaczymy jak to dział.. Inne rozwiązanie to także dla czteroosiowych rezygnacja ze sprężynki i sprzęg (hak) jako integralna i trwała część zaraz za wózkiem - przymocowana na sztywno do jego ramy.

Może będzie tania i prosta alernatywa na sprzęgi Marklina i MTL. Muszę tylko otrzymać testowy wydruk i go przetestować

No to wracając do tematu cystern. Dla mnie akceptowalnym kompromisem pod kilka typów polskich cystern są też "małe" cysterny Marklina występujące w wersji z budka oraz z pomostem hamulcowym. Trochę trudno do malowania się je rozbiera (zamiast tradycyjnych 2 pinów trzymających sprzęg i górę z podwoziem razem są 4 piny (nie trzymają sprzęgu).

Te wagony są trochę droższe niż "pękate" dwuosiówki. Po przemalowaniu i patynce wyszło coś takiego:



Nie ma jeszcze oznaczeń - tu szukam optymalnej drukarki do wydruku tablic - przy cysternach niekoniecznie trzeba bawić się w kalkomanie (no może jakby miały być oznaczenia na zbiorniku - to wtedy tak).

No i by jeszcze te drabinki ze zbiornika zmienić na trawionki, było by lżej optycznie

(11-01-2018 21:27)pado napisał(a): [ -> ]No i by jeszcze te drabinki ze zbiornika zmienić na trawionki, było by lżej optycznie

Może w kolejnych - trzeba też byłoby zaszpachlować dziury montażowe id tych drabinek bo są takowe na zbiorniku.

To by chyba wielki problem nie był....

(12-01-2018 00:30)pado napisał(a): [ -> ]To by chyba wielki problem nie był....

Do zrobienia oczywiście ...

---

Cysterna dokończona - jest oznakowanie PKP - Zakłady Azotowe w Tarnowie Mościcach.

Super

---

No to chyyba jest kolejny wagon który można spolszczyć węglarka 404W. Model bazowy to wěglarka Marklina 8650. Wagon ten jako prototyp węglarki powstał w 2 egzemplarzach. Obecnie po lekkich modyfikacjach i z innej fabryki te wagony można spotkać w barwach PCC oraz PTK i DBSchenker.

(23-01-2018 23:13)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]Cysterna dokończona - jest oznakowanie PKP - Zakłady Azotowe w Tarnowie Mościcach.

Ale ładnie spatynowana

No jeszcze fotka tego wagonu 404W
[attachment=1521]
Zdjęcie wagonu 1:1 pochodzi z Atlasu wagonów towarowych Pawła Terczyńskiego.

(25-01-2018 21:24)pado napisał(a): [ -> ]No jeszcze fotka tego wagonu 404W
Zdjęcie wagonu 1:1 pochodzi z Atlasu wagonów towarowych Pawła Terczyńskiego.

A jak wymiarami model Marklina pasuje do 404W?

Jacku przyznam się że nie porównywałem tych wymiarów....ale zakładam że nawet jak będą nie hallo to i tak z tym nic nie zrobię....

---

Jacku w temacie węglarki to tak..
- model z buforami to 63,5mm co daje jakieś 13970 mm
- model naszego prototypowego wagonu 404W ma długość w katalogu 14040 mm.

Wg mnie jest BARDZO OK

Trochę zmienię temat. Gdzieś na początku wątku ktoś pisał o problemie ze znalezieniem RAL 3009. Rzeczywiście jest coś na rzeczy. Do Aero widziałem, w sprayu gorzej. Ten kolor przede wszystkim występuje w zaprawach antykorozyjnych do blach co w przypadku plastikowego modelu, nie wiem czy poprawnie by się przyczepiło do podkładu. Dziś jednak znalazłem akryl w tym kolorze w spray w tym sklepie http://www.polexpo.com.pl/list,2_2_2_12_73,,1.html Musicie tylko wyszukać sobie na liście kolorów RAL 3009. Farby nie miałem w ręce i nie wiem czy jest to dobry produkt ale może kogoś zainteresuje.

Taki tam półprodukt - jeszcze bez drabinek i z niemieckim oznakowaniem:

No no a co to przyszły GTAX czy jak?

(03-03-2018 14:56)pado napisał(a): [ -> ]No no a co to przyszły GTAX czy jak?

Raczej DEC...

---

Byłe w tym wątku już Bohun ze Shapeways ale zatrzymał się na poziomie ogólnego pomalowania. Po otrzymaniu kalek (tym razem kalkomanie.com) wróciłem do projektu. Trochę pracy było przy doszlifowaniu wózków i sprzęgów (nietypowa konstrukcja dyszla ze sprzęgiem osadzona jest na osi wózka). Sam hak też trzeba było trochę skorygować. Dla uzyskania sprawnego wagonu - jeżdżącego po torach (Łuki 220 i 195mm) i rozjazdach ważne było tez odpowiednie dodatkowe dociążenie na końcach - w okolicy wózków - tak by wagon nie wyskakiwał z torów. Samo osadzenie kół w wózku tez nieproste - wózki mi się połamały ale ostatecznie posklejane CA działają.
Dla porównania z Bohunem HO (Bramos).

Niebywałe że tyle tego już jest w Z