11-02-2016, 13:48
No to się stało. Postanowiłem zaryzykować i zabrać się do pracy polegającej na przemalowaniu i drobnej przebudowie modelu parowozu BR52 (Kriegslok) na PKPowski Ty2. Trzeba zaryzykować ...
Taki wybór modelu wynika z kilku spraw. Po pierwsze kalki na Ty2-911 są w jedynym obecnie zestawie dostępnym w sklepie internetowym Kalkomania.pl. Po drugie model BR52 był dostępny w ofercie Marklina i można bez trudu znaleźć go na e-bayu (wydaje mi się, że obecnie nie znajduje się w katalogu). Po trzecie Ty-2 to bardzo popularna lokomotywa - wykorzystywana przez długi czas na PKP i pasuje (z pominięciem szczegółów) do okresu od 1945 do dzisiaj (lokomotywa muzealna) oraz zarówno do pociągów pasażerskich jak i również towarowych. No i po czwarte Ty2-911, który jest w zestawie kalek jest lokomotywą muzealną i bez problemu można w Internecie znaleźć bardzo dużo zdjęć oryginału.
Zacznijmy od punktu startu czyli BR52. Ja natrafiłem na 3 edycje Marklina:
88832 - malowanie wojenne (szare) z tendrem wannowym
88836 - malowanie wojenne (szare) z tendrem kondensacyjnym (taka opcja praktycznie na szerszą skalę na PKP nie była używana)
88835 - malowanie tradycyjne - czarne z tendrem kondensacyjnym .
Dla przeróbki na PKP nadaje się 88832. Na e-bayu niemieckim generalnie to koszt 110-140 Euro - zależnie od oferenta. Model został wydany na 25-lecie "mini-club" czyli właśnie skali Z.
Punkt startowy do dalszej pracy wygląda tak:
Taki wybór modelu wynika z kilku spraw. Po pierwsze kalki na Ty2-911 są w jedynym obecnie zestawie dostępnym w sklepie internetowym Kalkomania.pl. Po drugie model BR52 był dostępny w ofercie Marklina i można bez trudu znaleźć go na e-bayu (wydaje mi się, że obecnie nie znajduje się w katalogu). Po trzecie Ty-2 to bardzo popularna lokomotywa - wykorzystywana przez długi czas na PKP i pasuje (z pominięciem szczegółów) do okresu od 1945 do dzisiaj (lokomotywa muzealna) oraz zarówno do pociągów pasażerskich jak i również towarowych. No i po czwarte Ty2-911, który jest w zestawie kalek jest lokomotywą muzealną i bez problemu można w Internecie znaleźć bardzo dużo zdjęć oryginału.
Zacznijmy od punktu startu czyli BR52. Ja natrafiłem na 3 edycje Marklina:
88832 - malowanie wojenne (szare) z tendrem wannowym
88836 - malowanie wojenne (szare) z tendrem kondensacyjnym (taka opcja praktycznie na szerszą skalę na PKP nie była używana)
88835 - malowanie tradycyjne - czarne z tendrem kondensacyjnym .
Dla przeróbki na PKP nadaje się 88832. Na e-bayu niemieckim generalnie to koszt 110-140 Euro - zależnie od oferenta. Model został wydany na 25-lecie "mini-club" czyli właśnie skali Z.
Punkt startowy do dalszej pracy wygląda tak: