Modelarstwo kolejowe wielkości Z -1:220

Witajcie drodzy użytkownicy. Trafiłem do was z racji modeli jakie wpadły mi w ręce oraz faktu że skala ta ostatnio przypadła mi do gustu.
Dodatkowo zainspirowany modelami i makietą Pawła (zdrada69), oraz faktem że drastycznie skurczy mi się powierzchnia mieszkania jak
oddam pokój córce, stwierdziłem że póki jest czas to trzeba coś zrobić w temacie dioramy. Skracając wątek z mojego rodzinnego forum
http://forum.modelarstwo.info/threads/di...ego.33696/
doszedłem do etapu przygotowania drogi na module

i przyczółków pod zamontowanie mostu.

Całość ma przedstawiać fragment linii jednotorowej z mostem łukowy-jazda górą zgodnie szkicem

i fragmentem realnej linii kolejowej
https://www.google.pl/maps/@50.0990457,2...6656?hl=pl

Serdecznie zapraszam do komentowania i podpowiedzi co można zrobić w tej skali i z czego jak jest potrzeba...
bo kto jak kto... to wy będziecie mieć największe doświadczenie

Witaj Szymonie w naszym ekskluzywnym, niszowym i niewielkim gronie
Każdy Zetkowiec w PL na wagę złota a taki co prezentuje to co robi to nawet platyny !

(03-01-2017 20:57)pado napisał(a): [ -> ].....Serdecznie zapraszam do komentowania i podpowiedzi co można zrobić w tej skali i z czego
jak jest potrzeba... bo kto jak kto... to wy będziecie mieć największe doświadczenie

Ja na razie mogę kibicować i się uczyć od mistrzów. Ale pytania jak najbardziej

Szymonie, z jakiego materiału wykonałeś czoło mostu?

Cześć ponownie. Dziękuję za miłe przyjęcie.
Co do dioramy to tak. Udało się zrobić plan ustawienie drzew.



Co do mostu - to jest mój projekt i realizacja. Jak ktoś chętny to jeszcze z jeden kpl się znajdzie.
Całość palona w kartonie i sklejce 0,3mm +blaszki trawione od kolegi Mateusza z Frampolu.

Drzewa to Freon z Krakowa

A ja w ramach zawstydzania Zetkowiczów, polecam sprawdzić w jakim tempie Szymek buduje moduły.

Jeśli przynajmniej połowa z Was miałaby połowę takiego tempa to na najbliższym Piotrkowie moglibyście
mieć niezły kawał makiety.

Pytam się wiec - czemu tak nie jest?

Szymek, dołóż najnowsze, zielone zdjęcia

(04-01-2017 14:42)Misiek napisał(a): [ -> ]A ja w ramach zawstydzania Zetkowiczów, polecam sprawdzić w jakim tempie Szymek buduje moduły.
Jeśli przynajmniej połowa z Was miałaby połowę takiego tempa to na najbliższym Piotrkowie moglibyście
mieć niezły kawał makiety.
Pytam się wiec - czemu tak nie jest? .....

Według danych administracji większość forumowiczów to młodzi ludzi, raczkujący w modelarstwie.
Podpatrują, zbierają informacje, odkładają kasę na tabor lub dopiero kompletują potrzebne elementy.
Należy pamiętać że modelarstwo kolejowe, zwłaszcza w 1:220 do tanich nie należy.
Stąd może wynikać opóźnienie w pracach.

(04-01-2017 14:42)Misiek napisał(a): [ -> ]A ja w ramach zawstydzania Zetkowiczów, polecam sprawdzić w jakim tempie Szymek buduje moduły.
Jeśli przynajmniej połowa z Was miałaby połowę takiego tempa to na najbliższym Piotrkowie moglibyście
mieć niezły kawał makiety.
Pytam się wiec - czemu tak nie jest?.....................

Zalecam więcej wyrozumiałości dla młodzieży. Jeśli na tym etapie się zniechęcą
możemy sobie darować propagowanie modelarstwa.

No tak, lajf is brutal
Zresztą nie tylko w "młodym wieku".

Jako że Misiek mnie wywołał do tablicy - wrzucam fotkę z zieleninką


A jeśli chodzi o chęć budowania modułu/dioramy na start nie przesadzajmy. Aż tak wiele nie potrzeba.
Na start wikol deski i tor oraz CHĘCI . Niestety z tym ostatnim najtrudniej ostatnio u nas
wiem tylko tyle z doświadczenia. Że jak się już zacznie to potem idzie

Szymon,
Coraz ładniej to wygląda. Fajne miejsce "imprezowo - ogniskowe" . Podoba mi się koryto rzeki ale... jeśli będziesz zalewał jakimś rodzajem wody modelarskiej to zielenina moim zdaniem powinna być ciemniejsza - bo taka soczysto-wiosenna to w wodzie raczej nie występuje. To ogólnie to trawie przydałoby się trochę innych odcieni - trochę ciemniejszych - bo chyba za monotonna jest. Most prezentuje się pięknie i deskowanie też ale same deski jeszcze obrobiłbym kolorystycznie - powinny być ciemniejsze - jakaś bejca może a potem lekka patynka rozjaśniająca ?

---

(04-01-2017 14:42)Misiek napisał(a): [ -> ]A ja w ramach zawstydzania Zetkowiczów, polecam sprawdzić w jakim tempie Szymek buduje moduły.

Jeśli przynajmniej połowa z Was miałaby połowę takiego tempa to na najbliższym Piotrkowie moglibyście
mieć niezły kawał makiety.

Pytam się wiec - czemu tak nie jest?

Szymek, dołóż najnowsze, zielone zdjęcia

Misiek - popieram ! Nawet drobne ale do przodu Panowie ! Zgoda modelarstwo tanie nie jest na większa skalę ale przypominam taki wątek "Zacznij od małego" - ludzie robią naprawdę super małe projekty - albo bo maja mało miejsca, albo czasu albo kasy ale się da. Nie musi od razu być mistrzostwo świata - wystarczy progres i chęci.

Pawle za późno. Wczoraj pierwsza porcja wody już poszła. Zobaczymy jak wyjdzie w niej zieleń. Jak będzie kiepsko to może coś poprawię jak nie to trudno.
Będziemy musieli z tym żyć Temat wody dla mnie jest totalnie nowy i egzotyczny. Uczę się go. Zobaczymy co wyjdzie....

Co do trawy na nasypie i wkoło ogniska to ma ona różne odcienie +-...ale obiektyw w telefonie nie łapie tego. Po weekendzie odbiorę lustro to fotki będą może lepsze.

Sam most będzie jeszcze patynowany. Zabiorę się za niego w najbliższym czasie nie postawię takiego surowego brzydactwa na moich przyczółkach

(04-01-2017 14:42)Misiek napisał(a): [ -> ]A ja w ramach zawstydzania Zetkowiczów, polecam sprawdzić w jakim tempie Szymek buduje moduły.

Jeśli przynajmniej połowa z Was miałaby połowę takiego tempa to na najbliższym Piotrkowie moglibyście
mieć niezły kawał makiety.

Pytam się wiec - czemu tak nie jest?

Szymek, dołóż najnowsze, zielone zdjęcia

To może i ja się wypowiem. Moje tempo prac spowodowane jest brakiem doświadczenia, pieniędzy i strachem przed zepsuciem. Spędzam mase czasu na nauce i analizowani różnych technik. zrobiłem dziesiątki małych dioramek na płytkach CD na których się uczę i ćwiczę by nie zepsuć (swoją drogą polecam taki sposób, można sprawdzić różne techniki nie marnując dużo materiałów). Co do kosztów to niestety są olbrzymie... powiedzmy tak by osiągnąć znośne rezultaty potrzebny jest areograf to jakieś 150zł za dobry, Potem do niego przyda się kompresor(w teorii da się bez tego ale więcej zabaw niż malowania. Powiedzmy, że te 300zł razem za komplet nam wyszło. Teraz powinniśmy pomyśleć o narzędziach czyli pęsety, szczypce, lutownice, skalpele, pędzelki i masa innych rzeczy, to daje jakieś ~200zł. mamy już 500 więc lecimy dalej. Chcemy mieć piękną zieloną trawkę więc musimy zdobyć elektrosadzarkę (efekt pukania od spodu jest raczej marny...) więc najtaniej było by zrobić ją samemu ale załóżmy, że nie umiemy. więc najtaniej kupimy ją na allegro za 120zł do tego trawki różne rodzaje załóżmy 5x10zł. To tylko część kosztów ale lekko licząc wyszło ~680. A oczywiście nie policzyliśmy torów, budynków, piaseczków, szutru, pigmentów, farb, itd... To nie jest tanie hobby niestety :< Ja jakąś aktualizacje dodam gdy będzie coś więcej do pokazania na razie powoli sobie dłubie i ciułam złote dukaty

Wilczeecho troszkę polemizuje z tymi koniecznymi zakupami do makiety. Zbudowałem ich kilka od ok 95 roku i do żadnej z nich nie był mi potrzebny aerograf za 300 zł. Na start trzeba deski, korek, tor , dwa lub cztery kable farba rdzawa i szuter i dwa rodzaje trawki plus wikol. Jak tak policzę to całość z lutownicą i cyną wyjdzie do 300 zł. Te elementy spokojnie zajmą chwilę czasu zanim się je razem poskłada w całość i przejdzie do kolejnego etapu prac- wtedy można kolejne grosze pozbierać. Jest lepsza motywacja. Nie wymyślajmy co jest potrzebne na siłę... bo zapewniam cię że połowa narzędzi do budowy jest gdzieś w domu lub u kolegi co pożyczy na dzień dwa. Wymówek można mieć wiele...ale jak się człowiek nie zdecyduje na budowę i nie podniesie rękawicy to choćby miał najlepsze narzędzia, a nie znajdzie motywacji do budowy to nic nie zrobi. Jak wspomnę pierwsze swoje makiety w TT to używałem tylko tego co było w domu i kosztowało mnie to grosze. Miałem wtedy z 15 lat i byłem kreatywny. Szuter robiłem z maku. Trawka to suszony koperek. Teren z gładzi szpachlowej a moduły robiłem z różnych desek jakie znalazłem w piwnicy

Wierz mi testy na płycie CD niewiele się zdadzą, jak się okaże że nie dasz sobie rady z połączeniem równo 5 desek na modył/dioramę

Co do psucia to wiedz jeszcze jedo...nawet milion przeczytanych stron o budowie makiet nic ci nie da jak nie sprawdzisz tego samemu.

(05-01-2017 23:03)pado napisał(a): [ -> ]Wilczeecho troszkę polemizuje z tymi koniecznymi zakupami do makiety. Zbudowałem ich kilka od ok 95 roku i do żadnej z nich nie był mi potrzebny aerograf za 300 zł. Na start trzeba deski, korek, tor , dwa lub cztery kable farba rdzawa i szuter i dwa rodzaje trawki plus wikol. Jak tak policzę to całość z lutownicą i cyną wyjdzie do 300 zł. Te elementy spokojnie zajmą chwilę czasu zanim się je razem poskłada w całość i przejdzie do kolejnego etapu prac- wtedy można kolejne grosze pozbierać. Jest lepsza motywacja. Nie wymyślajmy co jest potrzebne na siłę... bo zapewniam cię że połowa narzędzi do budowy jest gdzieś w domu lub u kolegi co pożyczy na dzień dwa. Wymówek można mieć wiele...ale jak się człowiek nie zdecyduje na budowę i nie podniesie rękawicy to choćby miał najlepsze narzędzia, a nie znajdzie motywacji do budowy to nic nie zrobi. Jak wspomnę pierwsze swoje makiety w TT to używałem tylko tego co było w domu i kosztowało mnie to grosze. Miałem wtedy z 15 lat i byłem kreatywny. Szuter robiłem z maku. Trawka to suszony koperek. Teren z gładzi szpachlowej a moduły robiłem z różnych desek jakie znalazłem w piwnicy

Wierz mi testy na płycie CD niewiele się zdadzą, jak się okaże że nie dasz sobie rady z połączeniem równo 5 desek na modył/dioramę

Co do psucia to wiedz jeszcze jedo...nawet milion przeczytanych stron o budowie makiet nic ci nie da jak nie sprawdzisz tego samemu.

Myślę podobnie chodziło mi o to, że jeśli chce się osiągnąć naprawdę dobry efekt to jednak ten sprzęt jest potrzebny :/ Tak swoją drogą mógł byś podzielić się przepisem na drogę?

Ale jaki sprzęt?
Zgodzę się że potrzeba ze cztery różne pędzle, nóż do tapet klej i ze dwa rodzaje trawki i ziemia przesiania piasek i w moim przypadku jeszcze fuga. Fugi mam dużo. Mogę komuś posłać w woreczku jak chce. Ja nie mam co z tym zrobić.

Tu mój idol -ostatnio https://www.youtube.com/watch?v=psgXEVK9pbc
Cały ten moduł robię techniką Luka. Używam póki co wikolu...starego dragona:/ miejscami zasycha i się błyszczy. Pytanie czy to wina jego wieku czy tej fugi. Po weekendzie zakupię klej na allegro jaki ma Luk-matowy- i następny moduł będzie na nim. Zastanawiam się jak wyjdzie i czy jest różnica. Misiek może będzie szybszy to się podzieli wrażeniami

Wczoraj zakupiłem ludzi w Z. Dodam troszkę życia na dioramie bo tak będzie ciekawiej

PS. Gąbkę zabrałem z kuchni od garnków i odciąłem kawałek.
Farby to zwykłe akryle. W moim przypadku valejo.

(06-01-2017 14:28)pado napisał(a): [ -> ]Ale jaki sprzęt?
Zgodzę się że potrzeba ze cztery różne pędzle, nóż do tapet klej i ze dwa rodzaje trawki i ziemia przesiania piasek i w moim przypadku jeszcze fuga. Fugi mam dużo. Mogę komuś posłać w woreczku jak chce. Ja nie mam co z tym zrobić.

Tu mój idol -ostatnio https://www.youtube.com/watch?v=psgXEVK9pbc
Cały ten moduł robię techniką Luka. Używam póki co wikolu...starego dragona:/ miejscami zasycha i się błyszczy. Pytanie czy to wina jego wieku czy tej fugi. Po weekendzie zakupię klej na allegro jaki ma Luk-matowy- i następny moduł będzie na nim. Zastanawiam się jak wyjdzie i czy jest różnica. Misiek może będzie szybszy to się podzieli wrażeniami

Wczoraj zakupiłem ludzi w Z. Dodam troszkę życia na dioramie bo tak będzie ciekawiej

PS. Gąbkę zabrałem z kuchni od garnków i odciąłem kawałek.
Farby to zwykłe akryle. W moim przypadku valejo.

Np ta nieszczęsna elektrosadzarka.... :<
To wina kleju luke używa kleju do decupage który różni się od wikolu też go zakupiłem ale do szutrowania

Kolega zrobił sadzarkę z łapki na muchy za grosze i sobie bardzo chwali

(05-01-2017 17:12)wilczeecho napisał(a): [ -> ]To może i ja się wypowiem. Moje tempo prac spowodowane jest brakiem doświadczenia, pieniędzy i strachem przed zepsuciem. Spędzam mase czasu na nauce i analizowani różnych technik. zrobiłem dziesiątki małych dioramek na płytkach CD na których się uczę i ćwiczę by nie zepsuć (swoją drogą polecam taki sposób, można sprawdzić różne techniki nie marnując dużo materiałów). Co do kosztów to niestety są olbrzymie... powiedzmy tak by osiągnąć znośne rezultaty potrzebny jest areograf to jakieś 150zł za dobry, Potem do niego przyda się kompresor(w teorii da się bez tego ale więcej zabaw niż malowania. Powiedzmy, że te 300zł razem za komplet nam wyszło. Teraz powinniśmy pomyśleć o narzędziach czyli pęsety, szczypce, lutownice, skalpele, pędzelki i masa innych rzeczy, to daje jakieś ~200zł. mamy już 500 więc lecimy dalej. Chcemy mieć piękną zieloną trawkę więc musimy zdobyć elektrosadzarkę (efekt pukania od spodu jest raczej marny...) więc najtaniej było by zrobić ją samemu ale załóżmy, że nie umiemy. więc najtaniej kupimy ją na allegro za 120zł do tego trawki różne rodzaje załóżmy 5x10zł. To tylko część kosztów ale lekko licząc wyszło ~680. A oczywiście nie policzyliśmy torów, budynków, piaseczków, szutru, pigmentów, farb, itd... To nie jest tanie hobby niestety :< Ja jakąś aktualizacje dodam gdy będzie coś więcej do pokazania na razie powoli sobie dłubie i ciułam złote dukaty

Mnie udało się zbudować cały duży moduł opisany w wątku "Krok po kroku" bez elektrosadzarki i aerografu. Oczywiście nie znaczy to, że była to tania zabawa

Ja mam aerograf. Przyznaję się ale ostatnio go użyłem chyba ze 3 do 4 lat temu. Teraz mi się nie chce,:bo za dużo roboty z rozkładaniem

---

Po świątecznych wyjazdach wreszcie dotarłem do domu. Zabrałem się więc za cd rzeki i powoli leję kolejną warstwę wody w korycie. Więc aby nie marnować czasu, postanowiłem że ożywię troszkę swoją dioramę. Postanowiłem zakupić ludziki i wkleić je na dioramę oraz postawić jedno lub dwa auta na dioramie które będą świecić. Póki co trwają prace nad oświetlenie. Mercedes i BMW z zestawu Marklina mają szansę zabłysnąć oto pierwsze próby z BMW....
[attachment=1207]