(03-05-2015 21:40)MisterZ napisał(a): [ -> ]To był żart. Pozwoliłem sobie na niego z racji innego
ujęcia, perspektywy zdjęcia
Ale z basenem ... też pomysł. W jednym z niemieckich
sklepów można znaleźć coś takiego (JEDYNE 16,9 euro + wysyłka):
Do mojej III epoki nie za bardzo pasuje... ale woda chodzi mi po głowie - zastanawiam się nad stawkiem zamiast jednego z domków
. No ale i tak trzeba zacząć od odpowiednich eksperymentów o których więcej
tutaj.
(03-05-2015 21:46)Gibon2 napisał(a): [ -> ]Masz ci babo placek. Ja nie chciałem. Tak sobie palnąłem,
a tu proszę. Gość wystrugał i to jeszcze jak
Szacun, kolego
Trochę przeskalowane
- grubość rurek stanowiących konstrukcję zbyt duża - lepsze byłyby pewnie kwadratowe w przekroju - i wtedy byłaby drewniana konstrukcja (tylko takich huśtawek pewnie w latach 50-60tych tylu nie było
) - a wiadomo belki są grubsze - bok pewnie ze 20 cm czyli u nas 1 mm.
- ogólne proporcje też chyba trochę zbyt duże - pewnie bardziej do N-ki. Choć jak patrzę na tego robotnika to nie wygląda aż tak fatalnie
. Huśtawka ma 1,3 cm czyli na nasze 285 cm. W realu mają pewnie ze 2 m wysokości.
No i jeszcze do zrobienia zjeżdżalnia pozostała. Pomysł materiałowy już jest więc czekam tylko na ... mobilizację do tego dziełka.
I jak tu nie kochać Zetki ... ???
Przejazd niestrzeżony
A także strzeżony - choć jeszcze jednostronnie
A po dalszych pracach - już w pełni gotowy wraz z najbliższym otoczeniem, w tym domkiem dróżnika:
Trzeba stanąć - będzie jechał pociąg ...
O już jedzie i przejechał ...
(03-05-2015 22:25)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]I jak tu nie kochać Zetki ...???
O.....rzesz ty
ale żeś odwalił. Istne cacy.
(03-05-2015 22:25)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]I jak tu nie kochać Zetki ...???
Huśtawka hicior ale przejazd jeszcze lepszy
Jakiej wysokości są słupki?
Zdrada69, na zdjęciu prezentującym skrzyżowanie pięknie ci wyszło
połączenie drogi asfaltowej z kostką. Wygląda jak na moim osiedlu
(05-05-2015 10:04)Wektor napisał(a): [ -> ]Huśtawka hicior ale przejazd jeszcze lepszy
Jakiej wysokości są słupki?
Chłopaki - dzięki za miłe słowa - jak zobaczyłem jak to wyszło - w realu i na fotkach też mi się podobało.
Słupki mają 5 mm. Z założenia miały symulować słupki z ciosanego kamienia - jak te na poniższym zdjęciu:
które chyba są chyba jednak niższe niż 110 cm - zastanawiam się czy ich jeszcze trochę nie skrócić
Ale pewnie musiałbym mieć okazję aby je zmierzyć w realu.
Bo nie miały być takie jak na tej fotce:
bo w III epoce chyba takich jeszcze nie było
Powoli stawiane są płoty i altany, można parkować auta ...
Ja jeszcze względem tych słupków.
Z czego wykonane, karton, plastik, metal???
Sorki, ja się przypnę do krzyża przy przejeździe. Czy one nie są przeskalowane? Jakieś strasznie dużeee... w stosunku do reszty
(07-05-2015 08:21)Wektor napisał(a): [ -> ]Ja jeszcze względem tych słupków. Z czego wykonane, karton, plastik, metal???
Słupki to pręciki plastikowe - kupiłem zestaw różnorodnych z 10 lat temu - nawet nie pamiętam gdzie (nie wykluczam, że poza Polską) - takie mikro-płaskowniki oraz także te o przekroju kwadratowym - na makiecie wykorzystane są właśnie takie.
(07-05-2015 08:24)Lopan napisał(a): [ -> ]Sorki, ja się przypnę do krzyża przy przejeździe. Czy one nie są przeskalowane? Jakieś strasznie dużeee... w stosunku do reszty
Przypinaj się - nie ma problemu
.
To gotowce Marklina z zestawu 8986
Oczywiście niemieckie krzyże:
są trochę inne niż polskie:
Mam wrażenie że niemieckie są mniej filigranowe niż nasze ale pewnie masz rację, że te które są u mnie na makiecie grzeszą przeskalowaniem. Szerokość ramienia to trochę powyżej 1 mm czyli po przeliczeniu pewnie ze 25-30 cm. Ile to jest w rzeczywistości ? Nie mam pojęcia bo nie mam niemieckich wymiarów. Jakby ktoś wytrawił blaszkę - pewnie byłoby lepiej
Może są chętni
(07-05-2015 21:05)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]Mam wrażenie że niemieckie są mniej filigranowe niż nasze....
Aż do dzisiaj nie widziałem w oryginale niemiaszkowego ustrojstwa.
Łupy ja cholera, ale widać tak ma być
Pierwsza nieruchomość chyba gotowa:
Od strony wjazdu:
Z lotu ptaka:
Od strony przejazdu kolejowego:
Od strony przystanku kolejowego:
Bardzo intensywny czarny kolor nasuwa mi pytanie. Czy to jest pole, czy parking asfaltowy?
(10-05-2015 09:21)Jago napisał(a): [ -> ]Bardzo intensywny czarny kolor nasuwa mi pytanie. Czy to jest pole, czy parking asfaltowy?
To zdecydowanie parking ze świeżo wylanym asfaltem
.
Chociaż ... mogłoby to być pole świeżo wylanej lawy po wybuchu wulkanu ...
no ale nie w Niemczech w III epoce.
Historia powstania parkingu była wcześniej opisana w poście numer 44
(10-05-2015 12:49)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]Historia powstania parkingu była wcześniej opisana w poście numer 44
Ups.... tak to jest jak się nieuważnie czyta
(09-05-2015 22:53)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]Pierwsza nieruchomość chyba gotowa:
Nie chyba, a na pewno.
Moim zdaniem jest cacy i na glanc
Podziwiam kwiatostan na drzewie, wyszło ci rewelacyjnie.
(10-05-2015 23:09)Dred napisał(a): [ -> ]Podziwiam kwiatostan na drzewie, wyszło ci rewelacyjnie.
Generalnie dość prosta metoda. Komosa w małym kawałku (u mnie to elementy z pierwszych ćwiczeń w produkcji własnych drzewek) delikatnie potraktowana "punktowo" klejem typu wikol i obtoczenie w startym na kuchennej tarce pumeksie syntetycznym w odpowiednim kolorze. Potem wystarczy dmuchnąć aby tych kwiatów nie było za dużo i już jest
(16-04-2015 21:53)Gibon2 napisał(a): [ -> ]Przy twoich zdolnościach, wcale się nie zdziwię jak jeszcze zmajstrujesz
huśtawki na plac zabaw.
No to do kompletu zjeżdżalnia:
No i nastąpiła drobna modyfikacja "lokalnego planu zagospodarowania terenu". Nie będzie umieszczony jeden z planowanych domków a jego miejsce zajmie powiększone gospodarstwo rolne, na terenie którego będzie mały stawek.
Na razie rozpoczęte zostały prace nad kopaniem stawu.
Faza I - ogólna konstrukcja. Cięcie konturu bardzo nieestetyczne ale to efekt późnej decyzji - dookoła już pewne rzeczy zrobione a trzeba pracować wyrzynarką i nie można jej wszędzie docisnąć do podłoża. Głębokość maksymalna stawu 9mm (grubość głównej płyty makiety ze sklejki) czyli 2 metry w skali - idealnie tyle ile trzeba.
Faza II
Kształtowanie zarysu dna - kawałeczki sklejki 4 mm po bokach + szpachlówka akrylowa aby uzyskać odpowiedni kontur.
Faza III
Pierwotne malowanie dna - ciemniejsze na środku gdzie głębiej, jaśniejsze po bokach gdzie bardziej płytko:
Faza IV
Urządzanie dna i okolicy stawu - ten ciemnobrązowy placek to miejsce gdzie krowy zrobiły błoto i będą dochodzić do stawu
i wygląd ostateczny na tym etapie pracy - teraz tylko zalewać "wodą"
Na "wodę" czekam i najpierw i tak będę pewnie eksperymentował na poligonie poza makietą.
(10-05-2015 23:21)Zdrada69 napisał(a): [ -> ]Na "wodę" czekam i najpierw i tak będę pewnie eksperymentował na poligonie poza makietą.
A kaczki i rybki już masz?
A poważnie, zdecydowałeś z czego wykonasz wodę?
(12-05-2015 08:54)Buła napisał(a): [ -> ]A kaczki i rybki już masz? A poważnie, zdecydowałeś z czego wykonasz wodę?
Rybek nie będzie
Kaczka - no ciekawy pomysł ...
Były łabędzie w Zetce - zobacz
tutaj post 152
oraz
Bociany w 1:700 - zobacz
tutaj - post 150
A co do wody - to jeszcze nie ma ostatecznej decyzji - więcej
tutaj
(30-05-2015 11:32)desperado napisał(a): [ -> ]Coś nowego w temacie?
Ostatnie 3 tygodnie - zastój na budowie...
Była woda ale inna:
w 13 dni zrobione 840 mil morskich ...
Jak się ogarnę z życiem doczesnym to pewnie będzie dalsza
nad moim stawkiem - czeka do wypróbowania woda jednoskładnikowa Fallera oraz Vallejo.